Gabaryty zalegają przy bloku. Kto powinien je usunąć?

6

PIASECZNO – Obok altanki śmietnikowej przy ulicy Szkolnej 10 w Piasecznie od kilkunastu dni zalegają ciężkie gabaryty – poinformowała nas pani Krystyna. – Nie rozumiem, dlaczego nikt tego nie zabierze


Nasza czytelniczka twierdzi, że gabaryty powinny być odebrane kilka dni temu (po sprawdzeniu w harmonogramie okazało się, że miało to być wczoraj).
Inna sprawa, że jak ktoś robi remont mieszkania, to może powinien zamówić sobie kontener, a nie zaśmiecać na kilka tygodni przestrzeń publiczną co często się u nas zdarza – zastanawia się kobieta. Tymczasem w gminnym wydziale gospodarowania odpadami nic nie wiedzą na temat sytuacji przy Szkolnej.
– Nie mamy reklamacji, nie otrzymaliśmy w tej sprawie żadnego zgłoszenia – podkreśla Barbara Wysocka, kierowniczka referatu. – Obiecuję, że to sprawdzimy. Jeśli mieszkańcy mają jakieś zastrzeżenia do firmy odbierającej odpady, to powinni zgłaszać to administracji lub wspólnocie, która kontaktuje się z gminą. W zabudowie wielorodzinnej odbieramy gabaryty co miesiąc. To bardzo często w porównaniu z innymi gminami. Czasami bywa też, że mieszkańcy wystawiają odpady po przejeździe śmieciarki i potem stoją one przez kilka tygodni. Proponuję zapoznać się z harmonogramem i wynosić z mieszkań gabaryty przed przejazdem samochodu. Wówczas na osiedlu będzie panował większy porządek.

TW

6 KOMENTARZE

  1. Dlaczego zawsze jak zaistnieje jakiś problem w tzw przestrzeni publicznej, to jest ul.Szkolna lub Zalesie Górne.
    Ja mam swoją teorię, ale nie chcę nikogo urazić.

  2. To jest elementarny brak szacunku do drugiego człowieka. Zaśmiecać otoczenie, w którym żyjemy i po prostu wypier… co się da z własnego ogródka komuś pod nos. Jest PSZOK, można zawieźć, podaje się tylko adres zamieszkania i przyjmują. U mnie pod blokiem też jest to nagminne. Ale ale, widzę że na zdjęciu jest lodówka, potrzeba mi takiej…, może ją wezmę:)

  3. czyli zmianę mebli w mieszkaniu trzeba planować z rozpiską z urzędu. gratuluję urzędasom. są dwa inne rozwiązania. jedno to przyjazd na rządanie = zgłaszamy, że mamy gabaryt i przyjeżdząją, drugie to jak odbierają inne odpady to sami notują i następnego dnia odbierają gabaryt. ale dla urzędnika to za trudne.

    • Dziś Kowalski zadzwoni żeby zabrali jego gabaryty, jutro Nowak zgłosi swoje, a pojutrze Goździkowa wezwie ekipe po swoje… A kto za to będzie płacił? Ci co zgłaszają, czy wszyscy mieszkańcy korzystający z danego śmietnika?
      A jeśli Panowie odbierający śmieci będą przysyłali kolegów po gabaraty za każdym razem gdy jakieś zauważą, to też ktoś za to będzie musiał zapłacić. I zaraz będzie pretensja, że za często, że za drogo…
      Zastanów się szanowny Panie nim powiesz na głos jaki masz pomysł.

      • ile gabarytów wchodzi na jedną śmieciarkę?
        ciekawe, że gdy samemu (osoby prywatne w domach lub wspólnoty na osiedlach) podpisywało się umowy na odbiór odpadów to nie było problemu. problem ze śmieciami powstał od chwili gdy to urzędas decyduje kiedy ludzie mogą wyrzucić dane odpady. jak powiedział Kisielewski socjalizm bohatersko zwalcza problemy nieznane w innych systemach.

  4. Do Ppp: typowe dla naszego kraju. Mi się należy. Niech cały świat się do mnie dostosuje. I tak powstaje anarchia, nieporządek, bezład organizacyjny. Wszędzie syf, który sami robimy a zwalamy winę na urzędy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię