Kamis planuje dalszy rozwój. Mieszkańcy mówią "nie"

LESZNOWOLA Podczas spotkania z mieszkańcami Stefanowa wójt Maria Jolanta Batycka-Wąsik opowiedziała o planach firmy McCormick Polska, właściciela marki Kamis, która planuje uruchomienie kolejnej hali produkcyjnej

---

McCormick chce zmienić sposób zagospodarowania hali magazynowej, przerabiając ją na halę produkcyjną. Pod koniec czerwca zostało wszczęte postępowanie dotyczące wydania decyzji środowiskowej. Gmina poprosiła o opinie m.in. RDOŚ i sanepid. Opinii jeszcze nie ma, ale pewnie któraś z tych instytucji zobliguje inwestora do sporządzenia raportu o oddziaływaniu planowanego przedsięwzięcia na środowisko.

- Kamis chce zwiększyć swoje możliwości produkcyjne - wyjaśniała podczas spotkania z mieszkańcami Maria Jolanta Batycka-Wąsik. - Po zakończeniu inwestycji produkcja zwiększy się do 45 tys. ton rocznie.

Wójt Lesznowoli przyznała, że zmiana hali magazynowej na produkcyjną wygeneruje większy ruch samochodowy (do 110 ciężarówek dziennie, podczas gdy dziś jest 40). Okazuje się, że gmina od jakiegoś czasu rozmawia z koncernem na temat zmniejszenia uciążliwości.

- Chcemy, aby McCormick postawił ekrany dźwiękochłonne, zamontował dodatkowe filtry, posadził wysoką zieleń i zrobił wyjazd na ulicę Powszechną - wyliczała wójt Lesznowoli. Te propozycje nie usatysfakcjonowały jednak mieszkańców.

- Ekrany dźwiękochłonne Kamis miał zrobić już podczas budowy magazynu i nie ma ich do tej pory - zauważył jeden z nich. - Na naszych spokojnych ulicach znacznie zwiększy się ruch TIR-ów. Nie wyobrażam sobie, aby ciężkie samochody jeździły ul. Malinową.

Wójt Batycka-Wąsik zaznaczyła, że to dopiero wstępne propozycje, a negocjacje z koncernem cały czas trwają.

- Najważniejszy jest państwa udział w procesie procedowania decyzji środowiskowej - dodała. - Kamis się ze Stefanowa nie wyprowadzi. Dlatego musimy stworzyć tu pewną symbiozę, ale z poszanowaniem interesów mieszkańców.TW