- Około dwóch tygodni temu odbyło się spotkanie z właścicielami nieruchomości położonych wzdłuż ulicy Powsińskiej - wyjaśniał wiceburmistrz Ryszard Machałek. - Od strony wschodniej znajduje się tam około 80 wąskich działek. Jeśli chodzi o zjazdy, to do urzędu wpłynęły tylko 32 wnioski o ich wybudowanie. Zdecydowaliśmy, że na całej długości ulicy Powsińskiej zrobimy zatopiony krawężnik, żeby można było w przyszłości dobudować tyle wjazdów, ile będzie potrzeba. Teraz będziemy budowali wjazdy tym osobom, które złożyły w terminie wnioski.
Przybyli na sesję mieszkańcy mieli pretensje, że o konieczności składania wniosków nikt ich nie poinformował. Okazało się, że obwieszczenie na ten temat umieszczono na tablicy sołeckiej.
- Czy my musimy ją czytać? - dziwił się jeden z mężczyzn. - Jak był poprzedni sołtys, to o wszystkim zawczasu wiedzieliśmy i nie było takich niespodzianek...
- Zatopienie krawężnika sprawi, że w każdej chwili będzie można dobudować kolejne wjazdy - zapewnił wiceburmistrz Machałek. Burmistrz Kazimierz Jańczuk dodał, że właściciele posesji przy Powsińskiej będą zapraszani grupami do urzędu, aby mogli wypowiedzieć się na temat zjazdów. Chodzi o to, aby określili czy do każdej działki musi być osobny wjazd, czy może do kilku można by zrobić wspólny.TW
Rybak07:41, 28.10.2022
Droga dla zająców.Żadnej funkcji komunikacyjnej. A ul.Działkowa czeka na łaskę samorządu.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piasecznonews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
0 0
jeżdżę, podobnie jak moi sąsiedzi tamtędy codziennie.