PIASECZNO – 20 sierpnia powinny zostać odebrane odpady wielkogabarytowe w miejscowości Głosków – mówi pani Marta, nasza czytelniczka. – Niestety, część z nich czeka na odbiór do dzisiaj

Nasza czytelniczka twierdzi, że gminni urzędnicy bagatelizują sprawę.
– Od poniedziałku 23 sierpnia dzwonimy każdego dnia do odpowiedniego wydziału, prosząc o odbiór odpadów gabarytowych – opowiada. – Codziennie słyszymy tę samą odpowiedź: następnego dnia odpady zostaną zabrane. Nie wiemy czy urzędnicy nas oszukują, czy nie mają żadnego wpływu na firmę odbierającą odpady czy po prostu firma lekceważy swoje obowiązki – zastanawia się pani Marta.
Mieszkanka przekonuje, że odpady gabarytowe to nie to samo, co zwykły pojemnik ze śmieciami.
– Wystawiliśmy w czwartek 10 sierpnia dużo ciężkich przedmiotów, których teraz nie możemy schować. Od tamtej pory wszystko jest nasiąknięte wodą od ciągłych opadów deszczu. Problem dotyczy nie tylko mojej rodziny, ale także innych osób w Głoskowie. Odpady czekają na odbiór w różnych lokalizacjach – dodaje.
Poprosiliśmy o zajęcie stanowiska gminę, pytając czy problem ze śmieciami rzeczywiście występuje.
– Zgodnie z informacją przekazaną przez Wydział Gospodarki Odpadami, było tylko jedno zgłoszenie w tej miejscowości – mówi Łukasz Wyleziński, kierownik biura promocji. – Te odpady zostaną zabrane.

TW

ANKTUALIZACJA: Wczoraj po południu odpady gabarytowe zostały odebrane.