PIASECZNO PIŁKA NOŻNA, A KLASA Pod koniec ubiegłego roku w Jedności Żabieniec doszło do zmiany trenera. Zespół w rundzie wiosennej poprowadzi Dariusz Cackowski, który będzie także pracować z rocznikiem 2002/3
Pomysł dokonania zmiany w Jedności powstał dość nietypowo, bo na prośbę dotychczasowego pierwszego szkoleniowca Michała Wojcika, który zrezygnował z prowadzenia drużyny seniorów, chcąc skupić się bardziej na roli trenera koordynatora. Nie można jednak ukrywać, że w klubie panuje również przekonanie, że Jedność – póki co – nie grała w tym sezonie na miarę swoich możliwości.
– Uważamy, że chłopaki są w stanie osiągać lepsze wyniki, ale do tego trzeba tracić mniej bramek – mówi Paweł Sawa, prezes LKS Jedność Żabieniec. – Wielokrotnie zespół na boisku wyglądał dobrze, a niestety przegrywaliśmy. To jest piłka seniorska i musimy szukać rozwiązań, które będą przynosiły nie tylko dobrą grę, ale również punkty, a tych ewidentnie nam brakuje.
Prezes zdradził, że w grę wchodziło trzech trenerów, z którymi rozmawiał. Wszyscy zdecydowanie chcieli poprowadzić Jedność, ale ostatecznie zdecydował, że na chwilę obecną najlepszym kandydatem będzie Dariusz Cackowski.
– Darek, pomimo że jest rodowitym „Żabieniakiem”, przez kilka ostatnich lat reprezentował kluby w wyższych ligach (III i IV), by ostatecznie wrócić na stare śmieci, gdzie stawiał swoje pierwsze piłkarskie kroki i podjąć prace szkoleniową z rocznikiem 2002/3 – wyjaśnia Paweł Sawa. – Naturalną rzeczą jest, że coraz więcej zawodników z rocznika 2002/3 puka do drużyny seniorskiej, a najlepiej zna ich właśnie Darek. Dodatkowo bardzo mi zależało, aby to był ktoś z zewnątrz, kto nie do końca jest w przyjacielskiej komitywie z chłopakami, a jednocześnie zna trochę nasz problem.
Prezes nie kryje, że ambicje i zespół są w Żabieńcu na zdecydowanie wyższym poziomie niż wskazuje na to obecna sytuacja w tabeli. Wszyscy w klubie chcieliby się bić o najwyższe cele, a nie… grać w ogonie A klasy.
– Jak zapewne większość kibiców wie, nasz klub już niedługo obchodził będzie 100-lecie działalności i chcielibyśmy powalczyć o lepszy poziom sportowy – dodaje prezes. – Jakiś konkretnych celów nie postawiliśmy „Cackowi”, ale kto jak nie on (Żabieniak) wie lepiej, że Jedność powinna więcej wygrywać. Obecnie odpoczywamy i ładujemy akumulatory, aby od stycznia ruszyć po więcej.
Dobrze znany lokalnym kibicom Dariusz Cackowski swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Jedności, następnie jako zawodnik KS Piaseczno grał w drużynach młodzieżowych oraz występował na poziomie IV ligi. Kolejnymi klubami w jedno karierze piłkarskiej były Mazowsze Grójec (III liga) oraz Naprzód Zielonki (V liga). W sezonie 2004/2005 „Cacek” był ważną postacią LKS Jedność Żabieniec, mającą za sobą dobry sezon w lidze okręgowej zakończony na drugim miejscu z prawem gry w barażach o V ligę. Po nieudanych meczach dodatkowych występował jeszcze jedną rundę w barwach Jedności, a następnie grał, między innymi, w Naprzodzie Zielonki (V liga), Sparcie Jazgarzew (IV liga) czy KS Mszczonowiance (IV liga). Jako trener Dariusz Cackowski prowadził takie kluby jak: Naprzód Zielonki (IV liga), Sparta Jazgarzew (A klasa), KS Mszczonowianka (IV liga/A klasa) oraz – przez ostatnie trzy rundy – LKS Osuchów (A Klasa).