PIASECZNO – Od stycznia za jeden gigadżul energii cieplnej będziemy musieli zapłacić PCU ponad 142 zł netto, podczas gdy teraz płacimy 42 zł netto – mówi pani Janina z administracji jednego z bloków przy ul. Strusiej na ptasim osiedlu. – To oznacza mniej więcej 3-krotną podwyżkę cen za ogrzewanie dla właścicieli mieszkań. Niektórzy z nich mogą temu nie sprostać…

Nasza rozmówczyni twierdzi, że gigantyczna podwyżka kosztów ogrzewania najbardziej uderzy w emerytów i osoby mieszkające samotnie.
– Dziś stawka za ogrzewanie wynosi w naszym budynku 3,5 zł z metra kwadratowego powierzchni – mówi. – Sądzę, że po podwyżce może to być nawet 10 zł. W związku z tym właściciel 45-metrowego lokalu zapłaci od stycznia za ogrzewanie 450 zł. A od maja ma być jeszcze drożej, bo ponad 250 zł netto… To jest jakiś koszmar, co ja mam powiedzieć ludziom? – pyta.
Administratorka przyznaje, że nowe stawki ustalone przez piaseczyńskie Przedsiębiorstwo Ciepłowniczo-Usługowe zatwierdził wcześniej Urząd Regulacji Energetyki.
– Mieszkańcy korzystający z naszego ciepła i tak będą płacili preferencyjne stawki, bo firmy prywatne i urzędy zapłacą od stycznia ponad 250 zł netto za gigadżul energii – mówi Marek Trendel, prezes PCU. – Mnie też martwią te podwyżki, ale wynikają one z cen gazu. Boję się, że nasi odbiorcy nie będą w stanie płacić za ogrzewanie swoich mieszkań. Nowe stawki będą obowiązywały na pewno do końca kwietnia przyszłego roku. Trudno powiedzieć, co będzie potem.

TW