Pasjodzielenie z Katarzyną Sioćko

PIASECZNO Na Dworcu Kultura odbyło się spotkanie z Katarzyną Sioćko - poetką i animatorką kultury. Jak się okazało, mieszkanka Piaseczna nie tylko z powodzeniem pisze wiersze, ale również tworzy biżuterię, rysuje i potrafi realizować projekty kulturalne. Co więcej, uczestnicy spotkania mieli nawet możliwość zagrania na miejscu w stworzoną przez nią... grę planszową

Katarzyna Sioćko była gościem Magdaleny Knitter - dyplomowanej life coach, trenerki rozwojowej i pedagożki, która od kilku lat prowadzi na Dworcu Kultura "Pasjodzielenie" - cykl warsztatów odbywających się w ramach Pracowni Rozwoju Osobistego, inspirowanych sąsiedzkimi działaniami i pasjami, które dostarczają cennej wiedzy i umiejętności z bardzo różnych obszarów - od muzyki, rękodzielnictwa czy ekologii, aż po modę, dbanie o zdrowy styl życia i wiele innych.

- Każde spotkanie, szczególnie mieszkających "po sąsiedzku" osób, jest cenną lekcją i niezwykle ciekawym doświadczeniem - mówi Magdalena Knitter. - Zaproszeni goście dzielą się swoimi pasjami i historią, stając się często dla uczestników warsztatów źródłem inspiracji. Dzięki tym spotkaniom możemy poznać obszary dotąd nieznane, zdobyć nowe umiejętności i poznać ludzi, którzy również chcą się rozwijać - tak, aby realizować swoje marzenia. Dzięki "Pasjodzieleniu" możemy po prostu wzajemnie się inspirować, uczyć i dobrze bawić.Katarzyna Sioćko jest znana w lokalnym środowisku, przede wszystkim, jako poetka - autorka dwóch tomików poetyckich ("Moje Ja" 2004 oraz "Kamienne anioły" 2010), inicjatorka powstania i członek piaseczyńskiego Klubu Poszukiwaczy Słowa działającego od 15 lat przy bibliotece w Piasecznie. Publikowała też w kilkunastu antologiach, w latach 2005-2007 otrzymywała stypendium twórcze od Burmistrza Miasta i Gminy Piaseczno, a w roku 2006 była nominowana do piaseczyńskiej nagrody Kisiel dla Młodych. Niedawno, po dłuższej przerwie, powróciła do pisania wierszy i to od razu z sukcesem - w sierpniu tego roku zajęła bowiem trzecie miejsce w konkursie literackim im. M. Kajki, a jej nagrodzone wiersze można było przeczytać, a nawet obejrzeć na 9. Festiwalu Pięknej Książki w Piasecznie w nietypowej formie wystawy.Piasecznianka, jak sama wspomina, zaczęła tworzyć poezję kiedy była nastolatką.

- Pisanie wierszy jest dla mnie formą komunikacji - tłumaczy.

- Chociaż posługuję się w swoich utworach różnymi maskami, staram się zacząć nimi rozmowę, opowiedzieć o tym jak widzę świat. Często w swojej twórczości korzystam z masek historycznych, fascynują mnie światy już nie istniejące, baśniowe. Inspiruje mnie dawne Piaseczno, co zaowocowało kilkunastoma wierszami, między innymi o ks. Czajewiczu i jego klątwie, o braciach Poncyliuszach czy piaseczyńskich Żydach. Aktualnie pracuję nad cyklem wierszy inspirowanych malarstwem.

W trakcie spotkania na Dworcu Kultura Katarzyna Sioćko opowiedziała, między innymi, o swoich poetyckich początkach, recytowała wiersze (zarówno te starsze, jak i najnowsze - inspirowane obrazami "Śmierć Marata", "Z rozkazu padyszacha" czy "Wieża Babel") oraz podzieliła się, nierzadko bardzo osobistymi inspiracjami twórczymi. Prawdziwym zaskoczeniem dla wszystkich przybyłych była jednak możliwość zagrania w grę planszową LIBRI. Jest to kolejny autorski projekt mieszkanki Piaseczna. Gra, której akcja dzieje się w bibliotece, a gracz ma za zadanie wypożyczyć jak najwięcej książek, zaangażowała mocno wszystkich uczestników spotkania, którzy bawili się świetnie, nie kryjąc - towarzyszących rozgrywce - emocji.Grzegorz Tylec