W programie Natalia Zaręba wykonała w sumie cztery piosenki: "Purple rain", "Dziwny jest ten świat", "Odkryjmy miłość nieznaną" i "Niech żyje bal". Ostatecznie zajęła w nim drugie miejsce, przegrywając minimalnie z jednym z uczestników, który otrzymał główną nagrodę - 100 tys. zł.
- Wygrana nie była dla mnie najważniejsza - przyznaje jednak mieszkanka Wólki Kozodawskiej. - To była najpiękniejsza przygoda w moim życiu. Wiele doświadczyłam i zawsze chciałam się sprawdzić wokalnie w takim programie oraz zobaczyć jak to wygląda od wewnątrz. Nie żałuję, że wzięłam w nim udział i polecam wszystkim wokalistom wypróbowanie swoich sił.
Wokalistka podkreśla, że na planie nie było atmosfery rywalizacji, a raczej wzajemnego wsparcia.
- Bardzo się ze wszystkimi zżyłam - przyznaje Natalia. - Dużo czasu spędzaliśmy razem za kulisami. Teraz tęsknię za tymi chwilami. Szkoda, że tak szybko program się skończył. Atmosfera była bardzo sympatyczna. Wszyscy byli mili, pomocni i wspierali się nawzajem. Produkcja również bardzo dobrze zadbała o nas, jako uczestników. Troszczyli się o każdy szczegół dotyczący mnie i mojego występu.
Obecnie piosenkarka koncentruje się na nagraniu singla z autorską muzyką.Grzegorz Tylec/fot.Polsat
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz