Wkrótce z listy dni ustawowo wolnych od pracy mogą zniknąć Zielone Świątki. Poseł Koalicji Obywatelskiej Marcin Józefaciuk złożył w tej sprawie petycję, argumentując, że to tylko formalność.
Jak podaje serwis Puls HR, komisja sejmowa ds. petycji rozpatrzyła wniosek dotyczący usunięcia Zielonych Świątek z wykazu dni wolnych od pracy. Pomysłodawcą jest poseł KO Marcin Józefaciuk, który wskazuje na paradoks prawny – Zielone Świątki zawsze wypadają w niedzielę, czyli w dzień, który i tak dla większości pracowników jest wolny.
– Należy zauważyć, że dzień Zielonych Świątek zawsze wypada w niedzielę, która jest dniem wolnym od pracy – argumentuje poseł.
Członkowie komisji zdecydowali o przygotowaniu dezyderatu do minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszki Dziemianowicz-Bąk. Jeśli propozycja zostanie zaakceptowana, konieczna będzie nowelizacja ustawy z 18 stycznia 1951 roku o dniach wolnych od pracy.
Sejmowe Biuro Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji uspokaja, że zmiana nie wpłynie na prawa pracowników.
– Usunięcie świąt, które zawsze przypadają w niedzielę, nie zmieni uprawnień osób pracujących w tym dniu, bo przysługuje im inny dzień wolny zgodnie z kodeksem pracy – czytamy w analizie.
Podkreślono również, że osoby, które nie pracują w niedziele, również nie odczują różnicy. Wymiar ich czasu pracy nie zmieni się, ponieważ dni wolne obniżają go tylko wtedy, gdy wypadają w inny dzień niż niedziela.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz