Według wstępnych ustaleń, kierowca dostawczaka nie zauważył nadjeżdżającego pociągu i wjechał na tory wprost pod skład towarowy. Doszło do uderzenia w bok pociągu, w wyniku czego uszkodzone zostało przednie nadwozie pojazdu. Samochód przewoził wypieki — w tym przede wszystkim jagodzianki, które po kolizji rozsypały się wokół miejsca zdarzenia.
Na miejscu szybko pojawiły się służby ratunkowe: policja, straż pożarna oraz pogotowie ratunkowe. Zarówno kierowca, jak i jego pasażer nie wymagali hospitalizacji.
W wyniku kolizji ruch kolejowy w rejonie przejazdu został tymczasowo wstrzymany. Trwają prace mające na celu usunięcie pojazdu oraz przywrócenie normalnego funkcjonowania linii kolejowej. Okoliczności zdarzenia bada obecnie policja.
0 1
Jeżeli to bus wjechał na przejazd pierwszy , bo nie ustąpił pierwszeństwa pociągowi to w tytle jest błąd ponieważ to pociąg uderzył w samochód dostawczy to po pierwsze. Po drugie BUS jak sama nazwa wskazuje jest pojazdem do przewozu pasażerów. W tym wypadku chodzi o samochód dostawczy lub furgonetkę inaczej. Uderzenie samochodu w pociąg miałoby miejsce gdyby skład przecinał już przejazd drogowy, a samochód wjechałbym w niego w tym momencie.