– Do zdarzenia doszło o godzinie 16 – informuje mł. bryg. Łukasz Darmofalski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie. – Na środku jednego z pomieszczeń strażacy zastali palący się stos śmieci. Na miejscu były trzy zastępy straży pożarnej, a o godzinie 16.30 zakończyliśmy działania.
Niezamieszkały budynek przy ulicy Dworcowej stoi otworem dla wszystkich przypadkowych osób. Nic dziwnego, że służy także za schronienie bezdomnych, którzy w gościnnych murach pustostanu mogą się zrelaksować, a nawet w jednym z pomieszczeń... rozpalić ognisko.
Dzisiejsza interwencja strażaków była już czwartą w ostatnich miesiącach. W budynku paliło się 4 lutego, a w zeszłym roku także 5 listopada i 4 maja. Za każdym razem scenariusz jest podobny: strażacy na miejscu w jednym z pomieszczeń budynku zastają kupkę palących się śmieci, której towarzyszy spore zadymienie. Akcje gaśnicze trwają 20–30 minut i choć nie są szczególnie wymagające, to jednak generują koszty i angażują strażaków, którzy mogą być przecież potrzebni gdzie indziej – w sytuacjach, gdzie każda stracona minuta może decydować o czyimś zdrowiu lub nawet życiu.
– Straż miejska powinna baczniej przyglądać się temu miejscu – mówi mieszkaniec, który zaalarmował nas o powracającym problemie. – Może warto zdyscyplinować właściciela obiektu, by go zabezpieczył przed dostępem osób postronnych? W pobliżu dworca jest sporo bezdomnych, czasami okupują poczekalnie, a innym razem urzędują w tym opuszczonym budynku, gdzie bez przeszkód mogą się napić lub rozpalić ognisko – dodaje mężczyzna.
Problem pustostanów, w których schronienia szukają osoby bezdomne, nie jest nowy. Sytuacje takie jak ta pokazują, że brak zabezpieczenia budynków może prowadzić do realnego zagrożenia pożarowego. Warto więc zastanowić się nad długoterminowym rozwiązaniem tego problemu – czy to poprzez skuteczniejsze egzekwowanie obowiązków właścicieli nieruchomości, czy też znalezienie lepszego wsparcia dla osób bezdomnych, które w poszukiwaniu ciepła nie narażałyby siebie i innych na niebezpieczeństwo.
2 0
Co to wogóle za budynek? Trochę na wzór OSP trochę wygląda , które jest kilka posesji dalej.
0 0
5 zastępów do betonowego pustostanu w którym palą się śmieci? czy to nie lekka przesada?
1 0
ale sekundę - w murowanym budynku w stanie surowym - bez łatwopalnych częsci konstrukcyjnych pali się ognisko. No i ? Gdzie tutaj zagrożenie pożarowe? Chyba lepiej że bezdomni rozpalili ognisko w takim miejscu niż w jakichs ogródkach działkowych lub innych zabudowaniach które faktycznie mogą się zapalić. A tutaj co? ognisko na betonowej posadzce - ja bym ich wręcz pochwalił za rozniecenie ognia w miejscu może nie do końca do tego przeznaczonym ale przynajmniej pomyśleli że jak rozpalać to w miejscu gdzie nie pada na głowę a i nie podpalą otoczenia.
0 0
To ilu jest bezdomnych w Piasecznie?