Astronomiczna zima potrwa do 20 marca, kiedy nastąpi równonoc wiosenna i oficjalnie rozpocznie się wiosna astronomiczna. Oznacza to, że najchłodniejsza pora roku potrwa blisko trzy miesiące. Warto pamiętać, że zima astronomiczna wyznaczana jest przez ruch Ziemi wokół Słońca, a nie przez warunki pogodowe — te potrafią być bardzo zmienne.
Prognozy na Boże Narodzenie wskazują na zimową aurę, choć nie wszędzie jednakową. W okresie świątecznym spodziewane jest ochłodzenie, z temperaturami w okolicach 0°C, a nocami miejscami lekko poniżej zera.
W Wigilię możliwe będą opady śniegu lub deszczu ze śniegiem, szczególnie na wschodzie i południu kraju. W pierwszy i drugi dzień świąt pogoda ma być bardziej stabilna — chłodna, pochmurna, z lokalnymi przejaśnieniami. Szanse na białe święta istnieją, jednak głównie w regionach podgórskich i górskich; na nizinach śnieg może pojawiać się tylko przejściowo.
Choć kalendarzowa zima kojarzy się wielu osobom ze świątecznym klimatem, jej pełnia dopiero przed nami. Najchłodniejsze miesiące — styczeń i luty — przyniosą dopiero prawdziwy sprawdzian zimowej pogody. Jedno jest pewne: wraz z rozpoczęciem astronomicznej zimy oficjalnie weszliśmy w najciemniejszy, ale też najbardziej nastrojowy czas roku.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz