Wolny czas poświęcają na pomaganie innym...

Nasza rozmówczyni podkreśla, że wszyscy członkowie Klubu są bardzo aktywni.

- Zależało nam na tym, aby Klub tworzyły osoby zaufane, dysponujące rezerwą wolnego czasu, w tym także w weekendy, na których można w każdej sytuacji polegać - dodaje nasza rozmówczyni. - Nie potrzebowaliśmy tzw. "martwych dusz"...

Z takim zespołem praca aż pali się w rękach. Sąsiedzki Klub Wolontariuszy na stałe opiekuje się pensjonariuszami konstancińskiego DPS-u. Pomaga też rodzinom czeczeńskim, głównie samotnym matkom. Zbierają, segregują i piorą ubrania, które potem przekazują najbardziej potrzebującym. Oprócz tego organizują dla swoich podopiecznych różnego rodzaju wydarzenia - w tym bale andrzejkowe i karnawałowe oraz imprezy w plenerze.

- Teraz nadchodzą święta Bożego Narodzenia, więc 111 osób z konstancińskiego DPS-u napisało listy do świętego Mikołaja - mówi pani Agnieszka. - Mieszkańcy powiatu kompletują paczki, które 22 grudnia będziemy chcieli zawieźć do DPS-u pod choinkę.

Ostatnią akcją, w jakiej uczestniczyli członkowie Klubu, było robienie kanapek dla Fundacji Daj Herbatę. Ponad 20 osób przygotowało około 700 pysznych bułek z wędliną, serem i warzywami. Wszystkie kanapki wraz z zupą oraz innymi artykułami pierwszej potrzeby pojechały na dworzec centralny w Warszawie, gdzie Fundacja wydaje jedzenie osobom bezdomnym.

- Jak ktoś prosi nas o pomoc, to w miarę możliwości pomagamy - zapewnia Agnieszka Matusiak. - Chcielibyśmy, żeby ludzie dowiedzieli się o nas. Jak robimy paczki czy organizujemy zbiórki, im więcej osób będzie nas znało i o nas wiedziało, tym lepiej. Dzięki temu będziemy mogli więcej zrobić i pomóc większej liczbie potrzebujących.TW/Fot. Radosław Grabiec