Zjednoczeni we wspólnym celu
Imprezę zorganizowali wspólnie matki potrzebujących (Małgorzata Czuba, Kasia Łubińska), Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej i Centrum Kultury w Piasecznie. Tego dnia na rynku stanęły liczne stoiska z przedmiotami od darczyńców, przygotowano atrakcje dla dzieci i nie zabrakło stoisk gastronomicznych i słodkości.Na początku na scenie zaprezentowała się ósemka, w większości młodych, solistów (Sylwia Ta Tri, Lena Lipiecka, Anna Kandyba, Antonina Peak, Katarzyna Pułkownik, Adrian Zduńczyk, Natalia Zaremba i niżej podpisany), z których każdy zaśpiewał po jednej piosence.
Nie zabrakło zarówno autorskich kompozycji, jak i tak znanych przebojów jak choćby "Sweet Child of Mine" z repertuaru grupy Guns N` Roses w wykonaniu Katarzyny Pułkownik.
Łysa Góra i Projekt Retro
Następnie scenę opanowała Łysa Góra - związany z Piasecznem zespół, który wykonuje pełną energii mieszkankę muzyki rockowej z folkową. Na zakończenie zagrali wspólnie Michał Rudaś, jeden z czołowych polskich wokalistów (którego sercu najbliższe są muzyczne klimaty z dalekiego wschodu) i Projekt Retro z wokalistą Kasią Maciejczyk, która powróciła na scenę po dłuższej przerwie.- Kasia Łubińska, mama Basi, to moja koleżanka - mówi Kasia Maciejczyk. - Poprosiła mnie o to czy mogłabym zaśpiewać na takim koncercie, który dopiero zaczynała organizować. Ucieszyłam się, że pomyślała właśnie o mnie i mogłam połączyć przysłowiowe "przyjemne z pożytecznym". Imprezę uważam za bardzo udaną. Przyszło dużo osób, którzy chętnie uczestniczyli w tym wydarzeniu. Pogoda na pewno również nie była bez znaczenia. Ja sama bawiłam się świetnie.Szczególnie udanie wypadł tego wieczoru duet Kasi Maciejczyk z Michałem Rudasiem, który również został zaproszony do wzięcia udziału w imprezie przez Katarzynę Łubińską.- Pomyśleliśmy, że jest to idealna okazja aby zaśpiewać coś razem, bo znamy się od około 18 lat - zdradza Kasia Maciejczyk. - Poznaliśmy się w liceum i potem spotykaliśmy się w ośrodku kultury gdzie uczyliśmy się śpiewu u Beaty Kossowskiej. Zaprzyjaźniliśmy się i ta nasza przyjaźń trwa do dziś. Nie mogliśmy sobie więc odmówić przyjemności zaśpiewania razem i to jeszcze w naszym Piasecznie.
Wszyscy artyści otrzymali od organizatorów podziękowania w formie dyplomów.
Wciąż można pomóc
- Było serdecznie i rodzinnie. Byli z nami bliscy, przyjaciele, znajomi i niezawodni mieszkańcy Piaseczna i okolic - mówi Małgorzata Czuba, mama Artura. - Dzięki zaangażowaniu ludzi dobrej woli, którzy otworzyli swoje serca i okazali ogromną wrażliwość na problemy naszych dzieci, zebraliśmy 15710,14 zł na ich rehabilitację i leczenie. Środki zostały wpłacone na subkonta dzieci w Fundacji Zdążyć z Pomocą. Nie byłoby tego koncertu gdyby nie współudział w jego organizacji instytucji, firm, wolontariuszy i osób prywatnych.Dzieciom nadal można pomóc wpłacając zadeklarowaną kwotę na konto Fundacji Dzieciom Zdążyć z Pomocą. Konta dzieci 15 1060 0076 0000 3310 0018 2615 w tytule: 25818 Czuba Artur darowizna na pomoc i ochronę zdrowia oraz w tytule: 28478 Łubińska Barbara darowizna na pomoc i ochronę zdrowia.Patronat honorowy nad imprezą objęli burmistrz Piaseczna Zdzisław Lis i starosta piaseczyński Wojciech Ołdakowski, a patronat medialny m.in. Kurier PołudniowyGrzegorz Tylec
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz