- Jak sama nazwa wskazuje, służy on przede wszystkim do odśnieżania szlaku, choć nie tylko - mówi Michał Duraj, wiceprezes towarzystwa. - Pług może być pchany lub ciągnięty przez lokomotywę. My podczepiamy go do składu w okresie jesienno-zimowym ponieważ ma duży agregat prądotwórczy, który wykorzystujemy do ogrzewania wagonów pasażerskich.
Pług ma z dwóch stron kabiny, przedział pasażerski oraz przedział mechaniczny. Ma też dwie leżanki, na których w awaryjnej sytuacji można się przespać.
W ramach modernizacji urządzenie nie tylko zostało odmalowane, ale także naprawiono mu okna i poszycie wewnętrzne.TW
0 0
Fajny, tylko śniegu brak. Na testy będzie trzeba poczekać z rok jak nie dłużej. Klimat się zmienia.