PIASECZNO 20-letni samochód pożarniczy star pożegnał dziś Piaseczno i trafił do OSP Kruszew w gminie Pniewy (powiat grójecki). W oczach niektórych strażaków dostrzec można było łzy wzruszenia
Samochód pożarniczy, który od 2000 roku służył OSP Piaseczno, teraz decyzję burmistrza i rady miejskiej został przekazany do OSP Kruszew. Auto zrobiło ostatnią rundę honorową po mieście, żegnając się także ze starą siedzibą OSP przy ul. Kościuszki.
- Jestem w straży 10 lat, to był wóz w którym uczyłam się pierwszych kroków w pożarnictwie - wspomina ze wzruszeniem druhna Klaudia Kosnowska. - Nie zapomnę pożaru na polu, do którego przyjechało dużo jednostek nowocześniejszymi wozami. My starem wjechaliśmy w pole, kierowca prowadził, a strażacy gasili z dachu. Wszyscy byli w szoku. Ten wóz potrafił wjechać wszędzie i był niesamowicie skrętny.
Jak zapewniają druhowie auto jest w świetnym stanie technicznym, gdyż opiekował się nim naczelnik Robert Jakubowski dokładając wszelkich starań by wóz zawsze był w pełni sprawny.

- Bardzo dziękuję wszystkim druhom za to, że tak pięknie przygotowali auto byśmy mogli przekazać je dalej, by kolejne lata służyło w innej jednostce - mówi zastępca burmistrz Hanna Kułakowska-Michalak.

Auto, które do Piaseczna trafiło w 2000 roku ma przejechane 44 425 km. Przez lata służyło piaseczyńskim ochotnikom w wielu akcjach gaśnicowo-ratowniczych. Brało udział m.in. w akacji gaszenie pożaru Briluxa czy planu zdjęciowego Quo Vadis.

Star, który teraz będzie służył w gminie Pniewy, w Piasecznie został zastąpiony przez Volvo. Nasi ochotniczy nowy wóz bojowy otrzymali pod koniec zeszłego roku. Został on sfinansowany z budżetu gminy przy udziale środków z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

AB
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz