- Po prostu dobrze i smacznie karmimy - mówi z rozbrajającą szczerością Łukasz Grudziński, współwłaściciel food trucka. - Wychowywałem się w środkowym Meksyku, więc doskonale wiem, jak smakuje tamtejsza kuchnia. Te smaki przenieśliśmy teraz do Zalesia Górnego. W Meksyku je się dużo mięsa, często łącząc je z różnymi dodatkami, np. czerwoną cebulą, kolendrą, sokiem z limonki. Jednak tajemnica tamtejszej kuchni tkwi w salsach. My wszystkie robimy sami, często bazując na sprowadzanych z Meksyku składnikach.
- Zasadnicza koncepcja polega na tym, że nasi goście mogą zamówić tacos, burrito bądź quesadillę i zamówić do niej tzw. treść w postaci beef barbacoa, które jest naszą specjalnością, chicken dios mio lub pulled pork achiote. Mamy też specjalne opcje dla wegan i wegetarian - opowiada pani Małgosia, współwłaścicielka food trucka. - Stopień ostrości dań dopasowujemy do indywidualnych preferencji.
Spróbowaliśmy buritto z beef barbacoa, czyli wolno pieczoną w niskiej temperaturze wołowiną. Danie, które otrzymaliśmy dosłownie po trzech minutach, smakuje rzeczywiście wybornie, mięso jest najwyższej jakości, a przyprawy i dodatki świetnie się uzupełniają. Placek jest cienki, delikatny i wprost rozpływa się w ustach, a porcja jest tak duża, że spokojnie najadłyby się nią dwie osoby. Już wiemy dlaczego to miejsce praktycznie z marszu stało się hitem.
- Będziemy tu pewnie do końca września, a od jesieni przenosimy się naprzeciwko, do budynku GS-u Piaseczno - mówi Łukasz Grudziński. - Chcemy otworzyć w Zalesiu Górnym prawdziwą meksykańską restaurację. Wcześniej, bo już za kilka dni, nasz pierwszy lokal uruchamiamy przy ulicy Poznańskiej w Warszawie. Będzie nazywał się Senior Lucas Taquarija.
Food truck w Zalesiu Górnym czynny jest sześć dni w tygodniu (oprócz poniedziałku) od godziny 12. Ceny: 24-29 zł. Można płacić kartą lub blikiem.TW
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz