Pan Kazimierz 2 lipca rano o godz. 7.00 wyszedł z domu w Julianowie, do późnych godzin popołudniowych nie wrócił i z nikim się nie skontaktował. Około godziny 8.00 był widziany koło Technicoloru. Mężczyzna cierpi na demencję starczą i cukrzycę. Policja natychmiast rozpoczęła poszukiwania.
Akcja policji zakończyła się pełnym sukcesem. Pana Kazimierza całego i zdrowego odnaleziono w Warszawie.Dziękujemy wszystkim, którzy włączyli się w poszukiwania.
0 0
Niech rodzina kupi mu zegarek z GPS, ponieważ sytuacja może się powtórzyć.