Do zdarzenia doszło w jednej z piaseczyńskich miejscowości. Oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie o kradzieży zegarka oraz pieniędzy, której to miała dopuścić się kobieta wynajęta do sprzątania domu.Sprawą odrazu zajęli się dzielnicowi. Kobieta początkowo negowała wszelkie podejrzenia, twierdząc, że niczego nie ukradła i z całą pewnością doszło do jakiejś pomyłki. Nie było jednak o niej mowy, ponieważ mundurowi ujawnili przy niej skradziony zegarek oraz inne przedmioty mogące pochodzić z kradzieży.Ze wstępnych ustaleń wynika, że zatrzymana 37-latka nie po raz pierwszy dopuściła się takiego przestępstwa. Ostatnią noc spędziła w policyjnej celi. O jej dalszych losie zadecyduje prokurator oraz sąd, który może ją skazać nawet na 5 lat więzienia.Policjanci apelują o rozwagę i ostrożność, w przypadku gdy komuś powierzamy swój dom.Źródło: KPP
Sum09:03, 18.08.2021
Napiszcie polka czy Ukrainka
0 0
Ukrainka, jest napisane w artykule o złotej bransoletce