- Od jakiegoś czasu szukaliśmy miejsca, w którym moglibyśmy otworzyć stałą wystawę - mówi. - W Warszawie się to nie udało, ale za to w Piasecznie nasz projekt spotkał się z dużym zainteresowaniem.
Muzeum będzie mieściło się w sali o powierzchni około 50 m kw., udostępnionej przez bibliotekę publiczną.
- Chcemy, żeby to miejsce żyło. Planujemy liczne warsztaty zarówno dla młodzieży, której będziemy opowiadać o znaczeniu ery muzyki analogowej, jak i seniorów - zapowiada Cezary Molski. - Celem muzeum jest nie tylko "Przewijanie najlepszych wspomnień", z czasów kiedy dźwięki były zapisywane na taśmie magnetycznej, a muzyki słuchało się w dowolnym miejscu z walkmanów, ale także łączenie pokoleń - przekonuje.
Projekt ma przyciągnąć osoby związane emocjonalnie z muzyką lat 70., 80. i 90., ale też młodzież i dzieci. Pomysłodawcy inicjatywy liczą też na owocną współpracę z wydawcami kaset, artystami i lokalną społecznością. Planują też organizować różnego typu wydarzenia, w tym koncerty.
- Każdy chętny będzie mógł na miejscu przesłuchać dostępnych kaset, używając do tego walkmana - mówi Cezary Molski. - Chcemy prowadzić tu zajęcia zarówno z zakresu poznawania technologii dźwięku analogowego, naprawy sprzętów analogowych, tworzenia muzyki, jak i upcyclingu, czyli nadawania drugiego życia m.in. kasetom magnetofonowym.
Ekspozycja ma być otwarta codziennie do godzin popołudniowych. Oprócz dwóch miejsc, w których będzie można przesłuchać kaset, na miejscu będzie też "automat", przyjmujący niepotrzebny analogowy sprzęt oraz stare kasety magnetofonowe. Kasety mają być zbierane również w innych miejscach na terenie miasta.TW
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piasecznonews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz