Zamknij

Tramwaj do Wilanowa "zabił" kilka popularnych linii. Mieszkańcy protestują...

16:00, 29.10.2024
Skomentuj
KONSTANCIN-JEZIORNA We wtorek o 4 rano odbył się pierwszy przejazd tramwaju do Wilanowa. W związku z uruchomieniem nowej linii zlikwidowano kilka popularnych połączeń autobusowych i tramwajowych. Ofiarą zmian padła m.in. linia 200, łącząca ul. Pańską w Konstancinie-Jeziornie z Dworcem Centralnym w Warszawie
Linię 200 częściowo zastąpi linia 251 (wybrane kursy będą przedłużone do przystanku Pańska). Takie rozwiązanie nie satysfakcjonuje jednak mieszkańców. Grupę niezadowolonych podróżnych reprezentuje radny Tomasz Nowicki, który w dniu uruchomienia tramwaju do Wilanowa skierował do Zarządu Transportu Miejskiego w Warszawie pismo, w którym przedstawia alternatywne rozwiązania, które - przynajmniej częściowo - mogłyby usatysfakcjonować mieszkańców dojeżdżających z uzdrowiska do Warszawy i korzystających wcześniej z linii 200.- Dokonałem wizji tej linii i muszę stwierdzić, że na każdym jej odcinku autobus był wypełniony pasażerami - pisze w liście do ZTM-u. - Ma ona dużo przystanków na żądanie i dojeżdża do centrum Warszawy. Pewnie stąd bierze się jej popularność.

Tomasz Nowicki zaproponował kilka rozwiązań, które mogłyby pomóc w osiągnięciu kompromisu. Pierwsza opcja to wydłużenie linii 251 do Pańskiej, ale z 7-8 kursami w ciągu dnia. Druga to pozostawienie linii 200 z ośmioma kursami dziennie, trzecia - utrzymanie linii 200 jako linii ekspresowej z dwoma kursami dziennymi i dwoma wieczornymi plus pełnymi kursami w weekendy. Czwarty postulat do rozważenia przez ZTM to przekształcenie linii 200 w linię weekendową. I ostatni: skrócenie linii 200 do Wilanowa. Tam podróżni mogliby przesiadać się w linie, które dowiozą ich do dworca Centralnego.- Proszę o zajęcie stanowiska w tej sprawie oraz wstrzymanie likwidacji linii 200 - apeluje do ZTM-u radny Tomasz NowickiTW

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%