- Okazało się, że budynek jest zamieszkały, a jego właściciele przebywają w środku - mówi mł. bryg. Łukasz Darmofalski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie. - Nie było żadnego śladu ognia. Próbowaliśmy się skontaktować z osobą zgłaszającą, ale bez rezultatu.
To drugi fałszywy alarm stawiający w gotowości służby gaśniczo-ratownicze. Wcześniej pięć zastępów straży pożarnej pojechało do Józefosławia, gdzie osoba zgłaszająca dostrzegła dym wydobywający się spod drzwi budynku mieszkalnego. Na miejscu również okazało się, że nie ma żadnego śladu pożaru.
0 0
ku*r* wa to przeciez po co sa numery rejestrowane na nazwisko? znalezc gnoja zartownisia, co trzeba miec we lbie, zeby dzwonic bez powodu, gdy ktos inny moze naprawde wymagac pomocy? co za kretyni...