- Szanuję każdy wniosek rady miejskiej - mówił w październiku ubiegłego roku burmistrz Kazimierz Jańczuk. - Zamierzam wdrożyć pewne procedury w ramach prawa pracy. Jeśli się okaże, że są podstawy do realizacji wniosku radnych, to go zrealizuję. Jeśli natomiast takich podstaw nie będzie, to nie.
Wkrótce potem do ośrodka został skierowany audytor wewnętrzny w celu dokonania kontroli. Sprawą zajęła się też komisja rewizyjna rady miejskiej.
Tymczasem, kilka miesięcy temu pani dyrektor poszła na zwolnienie lekarskie, a 29 marca wypowiedziała umowę o pracę.
- Ta umowa wygasa 30 czerwca - informuje burmistrz Kazimierz Jańczuk. - Dlatego rozpisaliśmy konkurs na nowego dyrektora. Oferty można składać do 3 czerwca. Chcemy, aby wyłoniona w konkursie osoba objęła stanowisko 1 lipca.
A co z wynikiem przeprowadzonego przez gminę audytu? Burmistrz wyjaśnia, że choć w ośrodku dochodziło do drobnych uchybień, absolutnie nie było podstaw do dyscyplinarnego zwolnienia pani dyrektor.TW
0 0
Pani dyrektor wykonywała w 100% zadania postawione przez burmistrza Janczuka. Skłóciła pracowników, młodzież pozbawiła trenerów, źle zorganizowała współpracę z rodzicami itd.nie rozwijała sportu w gminie. Szkoda że się zwolniła bo burmistrz bardzo dobrze ją ocenia.
0 0
Panie administratorze blokuje Pan komentarze, jak kiedyś panie z Co i Jak , nazwisk nie podaję bo jedna jest radną Piaseczna a druga skończyła tak jak jej przepowiedzieli ludzie.