- To już któraś z kolei akcja sprzątania, w której biorę udział - mówi radny Krzysztof Bajkowski. - Wcześniej sprzątaliśmy ze znajomymi Skolimów, rzekę Jeziorkę, plażę nad Wisłą czy Glinianki. Na tego typu wydarzeniach można spotkać mnóstwo świetnych osób, które coś chcą zrobić dla lokalnej społeczności.
Podczas sobotniego sprzątania znaleziono m.in. stare opony od ciężarówki, sedes, ale też szkielet roweru Veturilo. Natrafiono też na zwłoki kota.
- Zadzwoniliśmy po straż miejską. Strażnicy szybko przyjechali i zajęli się tematem - podkreśla Krzysztof Bajkowski.TW
0 0
Jak tak dalej pójdzie, to do wyborów do Ursynowa będzie posprzątane.. :)