100-lecie szkoły „na wiadukcie”

PIASECZNO W czwartek 27 marca w Zespole Szkół nr 1 przy ul. Szpitalnej odbyła się uroczystość z okazji 100-lecia placówki oraz nadania jej imienia Stanisława Lema.

[FOTORELACJANOWA]2457[/FOTORELACJANOWA]

Uczniów, absolwentów i zaproszonych gości powitała dyrektor szkoły Bożena Rosłoń.

– Wierzę, że dzisiejsza uroczystość będzie dla nas nie tylko podróżą w przeszłość, ale także inspiracją na przyszłość – wyraziła nadzieję dyrektor placówki.

O stuletniej historii szkoły oraz osobistych doświadczeniach opowiedziała była uczennica i wieloletnia nauczycielka Hanna Zbyszewska.

100 lat pięknej historii

Szkoła została założona 15 września 1924 roku, a już 10 lutego 1925 roku uzyskała zgodę Ministerstwa Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego na prowadzenie zajęć dla młodzieży pracującej w rzemiośle. Początkowo funkcjonowała jako Publiczna Szkoła Dokształcająca Zawodowa, mieszcząca się przy ulicy Warszawskiej 29, z liczbą 90 uczniów. W 1930 roku, decyzją Kuratora Okręgu Szkolnego, pana G. Zawadzkiego, placówka zmieniła nazwę na Publiczną Szkołę Dokształcającą Zawodową w Piasecznie.

W kolejnych latach szkoła rozwijała swoją ofertę edukacyjną, dostosowując się do zmieniających się potrzeb rynku pracy oraz oczekiwań społeczności lokalnej. Po wojnie placówka wznowiła swoją działalność w 1946 roku.

Przez lata swojej działalności szkoła sześć razy zmieniała swoją lokalizację, przyjmując uczniów w siedzibach zlokalizowanych kolejno przy ulicach: Warszawskiej, Świętojańskiej, Zgoda, Czajewicza i Alei Brzóz, by ostatecznie osiąść przy ulicy Szpitalnej. Właśnie w 1989 roku, w porozumieniu ze szkołą przy al. Brzóz, klasy o profilu mechanicznym zostały przeniesione do budynku przy ulicy Szpitalnej. Wówczas w skład Zespołu Szkół wchodziły: Technikum Elektryczno-Mechaniczne, Zasadnicza Szkoła Zawodowa, Liceum Zawodowe oraz internat.

Nowe imię, nowy sztandar

Kolejnymi, niezwykle ważnymi punktami uroczystości było nadanie szkole imienia Stanisława Lema, przyjęcie nowego sztandaru oraz odśpiewanie nowego hymnu szkoły. Nie zabrakło również okolicznościowych przemówień zaproszonych gości, którzy nie tylko składali gratulacje i podziękowania, ale dzielili się także swoimi osobistymi wspomnieniami związanymi z placówką.

– 26 lat temu chłopak z „wiaduktu” zaprosił mnie na studniówkę do tej szkoły – wspominała przewodnicząca rady rodziców Anna Krawczyk. – Tak się potoczyło, że ten chłopak został moim mężem, a dwóch naszych synów jest dziś uczniami tej szkoły.

Gratulacje złożyła też zastępca burmistrza Piaseczna Hanna Kułakowska-Michalak, odczytując list od burmistrza Daniela Putkiewicza. – Polski rynek pracy zyska fachowców w wiodących dziedzinach – wyraził przekonanie burmistrz.

Starosta powiatu piaseczyńskiego Ewa Lubianiec wyraziła wdzięczność dla społeczności szkolnej i grona pedagogicznego, które wkłada wysiłek i serce w rozwój placówki.

Po przemówieniach zaproszonych gości uczniowie zaprezentowali przedstawienie teatralne na podstawie sztuki Stanisława Lema „Czy pan istnieje, Mr. Johns?”.

Duma z przeszłości, nadzieja na przyszłość

Uroczystości towarzyszyły wystawy, m.in. zabytkowych pojazdów, eksponatów elektronicznych oraz plenerowa wystawa z okazji 100-lecia szkoły.

Przez sto lat działalności Zespół Szkół Nr 1 w Piasecznie nieustannie dostosowywał swoją ofertę edukacyjną do zmieniających się realiów, kształcąc absolwentów, którzy z powodzeniem odnajdują się na rynku pracy oraz w życiu społecznym. Z upływem czasu rośnie prestiż szkoły.

– Rok 2000 rozpoczął dla szkoły nową erę. Świat technologii rozwija się w zawrotnym tempie, a my jako szkoła musieliśmy za nim nadążyć. I udało nam się – mówiła dyrektor Rosłoń. – Nasza szkoła zaczęła być dostrzegana w regionie i kraju. W rankingu Perspektyw zdobyliśmy brązową, srebrną i złotą tarczę. Zespół Szkół nr 1 to nie tylko budynki i nowoczesne technologie, to przede wszystkim ludzie – nauczyciele i uczniowie, którzy tworzyli tę społeczność.

– W tej szkole jestem od początku mojej kariery zawodowej jako nauczyciel. Ta szkoła to moja pasja i duma, teraz też traktuję ją jak dziecko – dodała dyrektor. – Z dumą patrzę w przyszłość, bo zaczynamy kolejne stulecie pełne nowych wyzwań, możliwości i sukcesów.