Do pierwszego incydentu doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek na stacji Warszawa Praga. Funkcjonariusze Grup Operacyjno-Interwencyjnych Straży Ochrony Kolei (GOI SOK), w ramach akcji „Wagon”, zauważyli czterech młodych mężczyzn malujących graffiti na składzie Kolei Mazowieckich. Po krótkim pościgu udało się ująć trzech z nich – wszyscy to mieszkańcy województwa mazowieckiego w wieku od 21 do 24 lat.
– Wandale zdążyli zamalować około 35 metrów kwadratowych powierzchni pociągu – informuje insp. Piotr Żłobicki. – Mężczyźni zostali obezwładnieni i zakuci w kajdanki. Na miejscu funkcjonariusze zabezpieczyli również puszki z farbą oraz inne dowody działalności grafficiarskiej.
Sprawa została przekazana Komendzie Regionalnej SOK w Warszawie, a następnie trafi do sądu. Sprawcy zostali również ukarani mandatami na łączną kwotę 4500 zł.
Do kolejnego aktu wandalizmu doszło zaledwie kilka godzin później, tym razem na szlaku kolejowym pomiędzy Piasecznem a Radomiem. Funkcjonariusze SOK, kontynuując działania w ramach tej samej akcji, ujęli dwóch nastolatków w trakcie malowania graffiti na elewacji wiaduktu kolejowego.
Jak się okazało, zatrzymani to nieletni mieszkańcy Piaseczna. Zdołali oni pokryć farbą około 26 metrów kwadratowych powierzchni infrastruktury kolejowej. Sprawą zajmuje się Komenda Powiatowa Policji w Piasecznie.
– Wstępnie oszacowane straty związane z działalnością grafficiarzy sięgają kilku tysięcy złotych – dodaje insp. Żłobicki.
Akcja „Wagon”, prowadzona przez SOK pod nadzorem Wydziału Komendy Głównej ds. bezpieczeństwa i obronności, ma na celu ograniczenie dewastacji pojazdów i infrastruktury kolejowej. To jedno z wielu działań prewencyjnych realizowanych przez Straż Ochrony Kolei w całej Polsce.
Funkcjonariusze zapowiadają, że tego typu interwencje będą kontynuowane – szczególnie na obszarach, gdzie wandalizm występuje najczęściej.
0
0
0
0
0
0
1 2
Widziano czterech ujęto trzech ale zatrzymano pięciu z czego wszyscy byli w wieku 21-24 lata mimo, że w tym byli nieletni 🤫🤗 po za tym mężczyźni zostali obezwładnieni to może broń jeszcze mieli chyba, że to tylko spray był. Jak by tam były prawdziwe kozaczki to panowie by do nich nawet nie podeszli, a że zobaczyli dzieci to reakcja natychmiastowa. Zacznijcie się chwalić czymś co pomaga żyć ludziom, a nie głupotami bo graficiarze złapani... przestępcy 21 wieku trzeba ich posadzić
1 0
Mandaty za takie zniszczenia? Co to za kara, z mandatów zarobi wojewoda, a kto zapłaci za zdjęcie farby. Smarkacze znów se kupią farbę i dalej będą szpecić co się da.