Wakacje to czas beztroski i aktywności na świeżym powietrzu. Niestety, coraz częściej beztroska przeradza się w lekkomyślność, która może kosztować zdrowie, a nawet życie. Na ulicach Piaseczna rośnie liczba niebezpiecznych zachowań użytkowników hulajnóg elektrycznych i rowerów – zarówno dzieci, jak i dorosłych.
Poniżej tylko niektóre z niepokojących zachowań, które coraz częściej obserwujemy w naszym mieści:
⚠️ Jazda we dwoje na jednej hulajnodze,
⚠️ Przejeżdżanie przez przejścia dla pieszych bez zejścia z pojazdu,
⚠️ Brak kasków ochronnych u najmłodszych,
⚠️ Nadmierna prędkość na chodnikach,
⚠️ Rowerzyści poruszający się po chodnikach zamiast ścieżek rowerowych
[FOTORELACJANOWA]2593[/FOTORELACJANOWA]
Jedna chwila nieuwagi może kosztować życie. Straż Miejska w Piasecznie apeluje do rodziców i opiekunów: rozmawiajcie z dziećmi o zasadach bezpieczeństwa. Uczcie je odpowiedzialności i sami dawajcie dobry przykład.
Działania funkcjonariuszy Straży Miejskiej nie pozostają bez odpowiedzi – tylko w lipcu nałożono 18 mandatów karnych oraz udzielono 48 pouczeń użytkownikom hulajnóg i rowerów. Przeprowadzono również dziesiątki rozmów edukacyjnych z dziećmi i młodzieżą.
W okresie 21–27 lipca 2025 r. Straż Miejska w Piasecznie zrealizowała łącznie 670 interwencji, kontroli i zabezpieczeń. Niestety, mimo prewencji, nie obyło się bez niebezpiecznych incydentów. W piątkowy wieczór na ul. Puławskiej doszło do zderzenia elektrycznej hulajnogi z samochodem osobowym marki renault.
[FOTORELACJANOWA]2591[/FOTORELACJANOWA]
Jak ustaliła piaseczyńska drogówka, 20-letni obywatel Ukrainy kierujący hulajnogą niespodziewanie wjechał pod nadjeżdżające auto. Choć tym razem skończyło się na niegroźnych obrażeniach, badanie alkomatem wykazało, że sprawca był pod wpływem alkoholu. Mężczyzna został ukarany mandatami na łączną kwotę 2500 złotych.
Pamiętaj – alkohol i pojazd to śmiertelne połączenie. Bez względu na to, czy prowadzisz samochód, rower czy hulajnogę – zawsze bądź trzeźwy.
Bezpieczeństwo w przestrzeni publicznej to nasza wspólna sprawa. Każdy uczestnik ruchu drogowego ma wpływ na to, jak wygląda codzienność na naszych ulicach. Wystarczy chwila nieuwagi lub jedna nieodpowiedzialna decyzja, by doprowadzić do tragedii.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz