Miał dwa powody, by nie wsiadać za kierownicę

PIASECZNO Nie posiadał prawa jazdy, a w jego organizmie wykryto alkohol. 45-latek z Głoskowa mimo to postanowił wsiąść za kierownicę i ruszyć w drogę. Daleko nie zajechał – zatrzymał go patrol policji. Teraz o jego losie zdecyduje sąd.

Do zdarzenia doszło na ulicy Radnych w Głoskowie. Policjanci z lokalnego patrolu ruchu drogowego zatrzymali do kontroli kierowcę, który przekroczył dozwoloną prędkość. Mężczyzna jechał 71 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Początkowo wydawało się, że będzie to rutynowa interwencja, jednak szybko okazało się, że kierowca ma znacznie więcej na sumieniu.

Bez prawa jazdy i z promilami

Podczas sprawdzenia danych w policyjnym systemie funkcjonariusze ustalili, że 45-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Kolejne badanie ujawniło, że wsiadł za kółko po alkoholu – alkomat wskazał 0,12 mg/l w wydychanym powietrzu, czyli około 0,25 promila.

– Nawet niewielka ilość alkoholu w organizmie może wpływać na refleks, ocenę sytuacji i czas reakcji kierowcy. Dlatego zasada jest prosta – pijesz, nie jedziesz – przypominają policjanci.

Sąd zdecyduje o karze

Sprawa 45-latka trafi teraz do sądu. Mężczyzna odpowie za przekroczenie prędkości, prowadzenie pojazdu bez wymaganych uprawnień oraz za kierowanie w stanie po użyciu alkoholu.

Policja apeluje do kierowców o rozsądek i przestrzeganie przepisów. – Zanim wsiądziesz za kierownicę, upewnij się, że masz do tego prawo i jesteś trzeźwy. Nawet krótka podróż pod wpływem alkoholu może skończyć się tragedią – podkreślają funkcjonariusze.