Ceny Opla Grandland X rozpoczynają się od 94 900 zł - za tę kwotę mamy do dyspozycji bogato wyposażoną wersję Enjoy 1,2 Turbo 130 KM z manualną sześciobiegową skrzynią biegów. My mieliśmy do dyspozycji najbogatszą wersję Ultimate 1,2 Turbo 130 KM. Za taki samochód trzeba zapłacić 124 300 zł.
Wersja Ulitmate wyposażona jest właściwie we wszystko o czym możemy zamarzyć, od dwustrefowej klimatyzacji sterowanej elektronicznie, po udogodnienia takie jak asystent parkowania, kamery z przodu i z tyłu, układ ostrzegania o pojeździe w martwym punkcie, podgrzewane przednie siedzenia. Auto wyposażone jest też m.in. we wskaźnik odległości do pojazdu poprzedzającego z systemem ostrzegania przed kolizją i automatycznego hamowania przy niskich prędkościach, system wykrywania zmęczenia kierowcy czy też układ aktywnego utrzymania pasa ruchu.
W trasie po zmierzchu układ aktywnego utrzymania pasa ruchu sprawdzał się znakomicie, a asystent parkowania i kamery pozwalały na bezstresowe parkowanie na ciasnym i zatłoczonym parkingu jednego z piaseczyńskich marketów. Pokonywanie spowalniaczy Oplem Grandlandem na osiedlowych uliczkach to czysta poezja. Wreszcie można je pokonywać z przepisową prędkością bez obawy uszkodzenia miski olejowej czy odkształcenia głową dachu.
Więcej szczegółów technicznych znajdziecie na stronie internetowej: opel.autozoliborz.plZa udostępnienie auto do jazdy testowej dziękujemy Opel-Piaseczno z siedzibą w Piasecznie przy ul. Okulickiego 6. Adam Braciszewski
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz