W jedynych derby powiatu piaseczyńskiego w lidze okręgowej spotkały się ze sobą pierwsza z ostatnią drużyną w tabeli. Wynik nie pozostawia wątpliwości kto był tego dnia lepszy, choć w Nowej Woli nie obeszło się bez kontrowersji
W 27. minucie było już 0:2, a skuteczną akcję przeprowadzili tym razem dwaj bracia. Adam Piotrowski idealnym podaniem obsłużył Wojciecha, a ten położył bramkarza i spokojnie posłał piłką do siatki. Chwilę później dobre sytuacje mieli znów Adam Piotrowski i Cezary Kur, ale obaj posłali futbolówkę ponad bramką. W 39. minucie gola kontaktowego mógł zdobyć Mariusz Skalski, ale jego uderzenie z pola karnego obronił Paweł Reszka.
W drugiej połowie szansę miał z początku Gajowniczek, ale kolejnego gola zdobyli jednak goście. Grzegorz Gotchold ładnie przedarł się lewym skrzydłem i idealnie dorzucił piłkę na głowę Wojciecha Piotrowskiego, który nie miał problemem z pokonaniem Bramsona. W 78. minucie po kontrowersyjnym faulu Reszki (zawodnicy Perły zarzekali się, że trafił w piłkę) honorowego gola dla Lesznowoli z rzutu karnego zdobył grający trener tego zespołu Oskar Śliwowski. W końcówce w głównej roli wystąpił za to Mateusz Orzeszak, który najpierw silnym strzałem wykończył indywidualną akcję, a w 90. minucie ustalił wynik meczu na 1:5.Grzegorz Tylec
Jacek Rzepliński, trener Perły ZłotokłosOskar Śliwowski, trener FC Lesznowola
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piasecznonews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz