Łąki Oborskie od lat są miejscem rekreacji i spacerów, ale również terenem zagrożonym przez nieodpowiedzialne zachowania niektórych kierowców. Samochody, motocykle czy quady, które nielegalnie wjeżdżały na ten obszar, przyczyniały się do jego degradacji.
W odpowiedzi na skargi mieszkańców i zaangażowanie lokalnych społeczników, w lutym 2024 roku wprowadzono całkowity zakaz ruchu na terenie Łąk Oborskich. Znakami objęto wówczas m.in. wjazdy od strony Konstancina oraz wsi Obory. Teraz dołączył do nich kolejny punkt – od strony garaży przy Literatów, gdzie dotąd brakowało wyraźnego oznakowania.
Urząd Miasta przypomina, że naruszenie zakazu wjazdu wiąże się z surowymi karami – mandat w wysokości co najmniej 500 zł oraz 8 punktów karnych.
– Chronimy nie tylko przyrodę, ale też miejsce wypoczynku i spacerów dla mieszkańców – podkreślają urzędnicy, apelując o przestrzeganie przepisów i szacunek wobec wspólnego dobra.
Dzięki zaangażowaniu mieszkańców i konsekwentnym działaniom samorządu, Łąki Oborskie mają szansę zachować swój wyjątkowy charakter dla przyszłych pokoleń.
0
0
0
0
0
0
0 0
Typowo, jeśli w polsce nie postawi się palików i innych paskudnych i gryzących w oczy ograniczeń to nikomu do głowy nie przyjdzie zastanowić się zanim wjezie gdzieś samochodem czy innym pojazdem. Przykro mi, że tyle pieniędzy podatników idzie na edukację jednak podstaw zasad współżycia społecznego niewielu wynosi z obowiązkowej szkoły podstawowej. Polska łka.
0 0
Ależ to jest znak zakazujący wjazd od strony jego ustawienia. Można wjechać gdzie indziej i wyjechać za nim. Z pewnością quady wjadą sobie z innego miejsca.