- Tej nieruchomości nie sprzedaje się w ten sposób - mówi jeden z nich. - Za pośrednictwem portalu społecznościowego trudno dotrzeć do poważnych inwestorów z tak dużymi pieniędzmi.
Wicewójt Kania argumentuje, że zamieszczenie ogłoszenia na prywatnym profilu było jego prywatną inicjatywą. Miało wesprzeć działania podejmowane przez gminę, która robi wszystko, aby dotrzeć z informacją o sprzedaży tego terenu do jak największej liczby potencjalnie zainteresowanych. Do działań tych należy m.in. ogłaszanie się w mediach branżowych.
- Każdemu mieszkańcowi Lesznowoli powinno zależeć na sprzedaży tych gruntów - mówi anonimowo jeden z gminnych urzędników. - Dlatego w interesie nas wszystkich leży jak najszersze promowanie tego przetargu.TW
0 0
Miś mówi w gminnej kasie pusto... Pusto, za aż żal, misiu płacze. Czy będą wynagrodzenia dla pracowników? Niech może odpowie ten anonimowy urzędnik...
0 0
W końcu gmina zajdzie z ceny na tyle aby koledzy p. Wójta mogli kopić działkę. A wszyscy myślą, że oni są zwyczajnie nieudolni.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piasecznonews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz