- Ustalanie harmonogramów tak, aby te inwestycje się nie pokrywały jest ciężkie, bo występuje wiele zmiennych na które nie mamy wpływu - wyjaśniał podczas sesji burmistrz Daniel Putkiewicz. - Dlatego przy każdej okazji prosimy mieszkańców o wyrozumiałość. Zamierzamy pokończyć główne remonty przed wrześniem, aby mieć względny spokój w nowym roku szkolnym.
Burmistrz wspomniał też o planach na kolejne inwestycje drogowe. Jednym z priorytetów jest tu przebudowa kolejnego odcinka ul. Pod Bateriami, tym razem od stacji wąskotorówki w centrum miasta do al. Kasztanów w Zalesiu Dolnym.
Wyjaśnienia Daniela Putkiewicza nie usatysfakcjonowały radnej Renaty Mirosław z PiS.
- Pan burmistrz mówił, że nie da się zgrać ze sobą wszystkich inwestycji drogowych, ja jednak apeluję, aby dołożyć starań i spróbować to zrobić - mówiła. - Mieszkańcy mają już dość korków.
- Poświęcamy naprawdę dużo czasu na planowanie inwestycji i minimalizowanie uciążliwości - tłumaczył wiceburmistrz Robert Widz. - Często zadajemy też sobie pytanie, czy lepiej modernizować dwie drogi naraz, czy robić to po kolei, co wydłuża trudności nie tylko dla kierowców, ale przede wszystkim dla mieszkańców korzystających z transportu zbiorowego. Cały czas zastanawiamy się nad wyborem mniejszego zła. Z największymi inwestycjami powinniśmy uporać się w ciągu najbliższych 3-4 miesięcy. Później powinno być już lepiej.TW
mak6714:47, 25.05.2022
Już dawno mnie nic tak nie rozbawiło jak wypowiedź wice. Być może tylko ja mam takie odczucia, że roboty sa prowadzone tak aby jak najdłużej utrudnić życie mieszkańcom. Gmina angażuje do remontów małe ale zapewne tanie firmy, które nie dają sobie rady. Nikt z Gminy nie kontroluje czasu ich pracy. Wystarczy popatrzyć na roboty na Nadarzyńskiej. Wykonawców albo niema albo snuje się kilka osób. Teraz "szwagier" rozpaprze skrzyżowanie przy Modrzewiowej i zapewne zajmie się inna robota. Ciekawe, że Pan Widz nie słyszał o tym, że w miejscach mało uciążliwych dla mieszkańców można roboty prowadzić przez 24 godziny .
Na marginesie dziś na Nadarzyńskiej nie było ani jednego pracownika.
amik17:05, 25.05.2022
I po jaką cholerę mieszkasz w tak nieudolnym mieście zamiast wynieść się tam gdzie lepiej, znasz takie miejsce może gdzie jest super i nie ma takich marudów jak TY?;)
Którą ulicę co trzy lata już parę razy rozkopują? Proszę o konkretne odpowiedzi jeśli już marudzisz?
Taki mądry jesteś? zarządzaj takim miastem i takimi wiecznymi marudami jak Ty;)
Ciekawe czy by cę chwalili czy wyrzucili po miesiącu;)
I na koniec przeważnie zawsze jest gorzej by było lepiej, przynajmniej z mojego doświadczenia.
Miłego dnia marudo
Bcghb19:01, 25.05.2022
Pół roku remontu 200 metrów Puławskiej można zgłosić do Księgi Guinessa. Spektakularne!
hemis09:19, 28.05.2022
Co za marudy w tym kraju są, więc ciesz się że tylko 200m a nie 2km bo dopiero byś nie napłakał...
fd
optik19:09, 25.05.2022
Wyprowadź się tam gdzie lepiej tylko powiedz gdzie jest tak super albo nie zawracaj głowy marudo;)
Młody mieszkaniec22:03, 29.05.2022
Sam się wyprowadź urzędasie ;) Do roboty, a nie pisać komentarze, bo jeszcze popadniesz w samozachwyt...
Hellraiser21:57, 25.05.2022
Przepraszam wiceburmistrza Widza za pomylenie go z radnym powiatowym Kasprzyckim.
W momencie, w którym to pisałem, doznałem widocznie chwilowego napadu pomroczności jasnej :)
mak6709:46, 26.05.2022
Dodatkowo dochodzi całkowita bezkarność decydentów. Oni doskonale wiedzą, ze ich wierny elektorat na złość opozycji zagłosuje na nich bez względu co będą robili. Jedyny ratunek to wykluczenie komitetów partyjnych z wyborów samorządowych, jednak tego nikt nie zrobi.
Młody mieszkaniec22:06, 29.05.2022
Co roku ta sama śpiewka, co roku nowy remont w newralgicznym miejscu miasta...
Jeszcze żeby to był remont, który ma na celu rzeczywiste poprawienie infrastruktury i przygotowanie jej do proporcjonalnego rozrostu miasta i liczby mieszkańców, ale tu wszystko jedynie sztuka dla sztuki, remont dla remontu... Byle im nikt nie zarzucił że już w ogóle nic nie robią...
mak6710:20, 31.05.2022
Ostatnio jechałem Pod Bateriami i musze przyznać, że „geniusz” naszych urzędników osiągnął szczyty. Ścieżka rowerowa jest ułożona równo z płotami. I tu mamy bardzo ciekawy problem jak wyjechać z posesji samochodem aby rozpędzony pedalarz nie uszkodził nam samochodu. bez drugiej osoby się raczej nie da. Podobnie przy wyjściu z punktu usługowego pieszy będzie musiał najpierw się wychylić i sprawdzić drogę. Gdyby był przyznawany Nobel za głupotę to mielibyśmy duże szanse.
mak6713:49, 02.06.2022
Kolejny sukces wadzy. Na nadarzyńskiej zostało parę metrów bez asfaltu a pracowników "szwagra" nima. Pewnie rozpaprzą następną ulice
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piasecznonews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
0 0
Dopiero byś marudził jakby w nocy pracowali... Już widzę Twój wyraz twarzy i płacz jak to żle.
Ale tak to jest jak się pracuje w Biedronce a nie ma zielonego pojęcia o inwestycjach przetargach, planowaniu inwestycji, wykonywaniu itp...
0 0
We wtorek łysy i koledzy na rowerze się POpisywali