PIASECZNO W Piasecznie podobnie jak w innych miastach odbywają się protesty przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że aborcja w przypadku ciężkich wad płodu jest niezgodna z konstytucją.
Wczoraj po godzinie 17 palono znicze i zawieszano wieszaki przy biurze PiS przy ul. Młynarskiej.
– Stop Torturom Kobiet! – wzywała nieformalna grupa skupiona wokół inicjatywy Kobiety Piaseczna. – W obliczu decyzji nielegalnego Trybunału Konstytucyjnego, który zmusza kobiety do rodzenia śmiertelnie chorych dzieci, przekazujemy posłom PiS dary – znicze i wieszaki. Będzie co palić na grobach tych dzieci i ich matek.
Zapłonęły znicze, a na chodniku pojawiały się hasła: „To jest wojna”, Nie! Dla zakazu aborcji”.
– Ten protest nie ma znaczenia, bo większość kobiet bez wątpienia stoi murem za elementarnym prawem do życia dla każdego człowieka – komentuje Sergiusz Muszyński, szef piaseczyńskich struktur PiS. – Sądzę, że wulgarność i zachowanie tych osób wynika właśnie z frustracji, że przeciętny Polak nie chce mieć z takimi środowiskami nic wspólnego. W naszym kraju nie ma zgody na panowanie cywilizacji śmierci.
Dziś na piaseczyńskim rynku odbyła się pikieta z transparentami – „Nie bądź obojętny”, „To jest wojna”, „Prawo kobiet”.
– Stanęliśmy dziś na skwerze w proteście przeciw łamaniu praw kobiet i celowemu antagonizowania społeczeństwa – mówią uczestnicy. – Zarządzanie strachem, agresją, kryzysem to metoda nieudacznej, spanikowanej, skrajnie antyobywatelskiej ekipy PiS. Jak długo jeszcze? Zależy to od nas samych, także w naszych małych ojczyznach – dodają protestujący.
Adam Braciszewski
fot. Kobiety Piaseczna/ organizatorzy pikiety
boją się PIS jak diabeł święconej wody. Ale za to PIS nie boi się lokalnych złodziei
…– Ten protest nie ma znaczenia, bo większość kobiet bez wątpienia stoi murem za elementarnym prawem do życia dla każdego człowieka – komentuje Sergiusz Muszyński, szef piaseczyńskich struktur PiS. – Sądzę, że wulgarność i zachowanie tych osób wynika właśnie z frustracji, że przeciętny Polak nie chce mieć z takimi środowiskami nic wspólnego. W naszym kraju nie ma zgody na panowanie cywilizacji śmierci.
Po wygumkowaniu przekazów dnia, cynizmu i demagogii z tego tekstu zostaje tyle: … – komentuje Sergiusz Muszyński, szef piaseczyńskich struktur PiS.
Pozdrawiam rozumiejących sytuacje i czytających ze zrozumieniem.
Ma pan rację nikt nie powinien odbierać nikomu życia
„…większość kobiet bez wątpienia stoi murem za elementarnym prawem do życia dla każdego człowieka – komentuje Sergiusz Muszyński, szef piaseczyńskich struktur PiS”
=================================
Interesujące, że pan Misiewicz (sorry: młody Muszyński) nie wypowiada się w swoim imieniu, lecz w imieniu jakiejś wyobrażonej przez niego „większości kobiet”.
Czyżby nie miał ochoty otwarcie zadeklarować, że w razie czego z najwyższą ochotą przytuli do serca właśnie narodzone dziecię bez głowy, mózgu albo z trzema głowami?
Bo przecież w tym przypadku orzeczenie tzw. Trybunału Konstytucyjnego dotyczy właśnie „elementarnego prawa do życia” takich właśnie płodów.
Zamiast więc wydawać z siebie ten bełkot prawicowych hunwejbinów o jakiejś urojonej „cywilizacji śmierci”, lepiej byłoby, gdyby pan M. publicznie zadeklarował to, o czym napisałem powyżej.
A jeszcze lepiej, gdyby potwierdził to od razu czynem, bo gadać to sobie można, co ślina na język przyniesie.
Otóż media donoszą, że ze szpitali już wypisuje się kobiety, które zostały zakwalifikowane do usunięcia nieodwracalnie uszkodzonych, niezdolnych do dłuższego życia płodów. Orzeczenie tzw. TK nie obowiązuje, bo nie zostało opublikowane (pomijając już ten drobiazg, że cały ten Trybunał jest nielegalny , bo w znacznej części został powołany z pogwałceniem Konstytucji RP i odpowiednich ustaw), ale na szpitale już padł blady strach. Nieźle to świadczy o panującej w naszym kraju atmosferze i strachu przed tym, że nawet bez podstaw prawnych prokuratura zaraz może zacząć szarpać niedostatecznie gorliwych.
Ale ad rem: żeby potwierdzić w praktyce swoje umiłowanie „cywilizacji życia”, pan młody Muszyński powinien adoptować te nieodwracalnie uszkodzone „dzieci”, które lada dzień zaczną się rodzić i zaopiekować się nimi. Większość z nich oczywiście umrze w cierpieniach zaraz po urodzeniu, ale będą też takie, które przy użyciu zdobyczy nowoczesnej medycyny trochę pożyją. I to właśnie tacy entuzjaści „cywilizacji życia” jak młody Muszyński oraz jego tatuś (dla niezorientowanych: PiS-owski „sędzia” tzw. Trybunału Konstytuzyjnego – czyli tego tworu, który na polecenie Centrali wydał ten „wyrok”, przeciwko któremu odbywają się obecnie protesty) powinni czynem potwierdzić swoje bełkotliwe mędzenie. Może zanim zaczniecie „urządzać” innych, zechcecie łaskawie „urządzić” samych siebie?
Teraz mamy COVID, więc pan M. może sobie gadać z ukrycia. Ale COVID nie będzie trwał wiecznie, więc ten radny powiatowy będzie kiedyś musiał wyleźć z nory i pojawić się np. na sesji rady powiatu. Obywatele będą mieli wtedy okazję zapytać go, jak realizuje w praktyce własne umiłowanie „cywilizacji życia” i ile zdeformowanych, nieodwracalnie uszkodzonych płodów przygarnął. Ja bym do tego zachęcał, bo tak się składa, że obłudne, zakłamane, zamordystyczne ćwoki, prawicowi hunwejbini przeprowadzający w Polsce swoją „rewolucję kulturalną” i oszołomy, bijące się między sobą o to, który zajmie miejsce tuż przy prawej ścianie wywołują u mnie odruchy wymiotne.
To jak, panie Misiewicz, będzie pan gotów do przekazania pytającym „dobrej nowiny”?
P.S. Mały paradoksik: w Rzeczpospolitej Polskiej, uważającej się za część tzw. cywilizacji europejskiej (a nawet Cywilizacji Zachodu!) mamy coś, co nazywa się Trybunałem Konstytucyjnym, a jest powołane niezgodnie z Konstytucją tejże RP.
Nie wiem czemu, ale mnie takie kurioza nawet trochę śmieszą.
W dodatku wszyscy płacimy tym ludkom, których sobie pan Kaczyński „powołał” „beż żadnego trybu”. Każdemu co miesiąc płacimy tyle, ile przeciętny Kowalski nie zarabia przez rok albo dwa.
Na zdrowy rozum, to jak PiS „powołuje” sobie jakąś przybudówkę, służącą do zatwierdzania tego, co Prezes każe, to tenże PiS powinien z własnej partyjnej dotacji toto utrzymywać, prawda? Jednak Matuszka Partia i jej Prezes wolą przeznaczyć dotację na inne cele, a kosztami utrzymywania swoich darmozjadów obciążyć Ciemny Polski Lud. Wiadomo: ciemny lud to kupi…
Ciemnogród, kto nas uwolni od tego „pis-u”
Jakie Kobiety Piaseczna? Na foto raptem 5 osób, w tym dwóch nie damsko-osobowych. Protestujcie w swoim imieniu, a nie kobiet z Piaseczna, które was o to nie prosiły. A w poniedziałek będziecie pod sądem z „Konstytucją”?
Ten Muszyński to musi być wyjatkowy ciemniak. Dla niego wielotysięczne protesty to NIC takiego. Moje gratulacje dla piaseczyńskich członków pisu.Ale macie wodza.
Oczywiście, że nic wielkiego! Ile osób protestowało? 500? 1000? 2000? A choćby i 3500, to i tak pokazuje że pozostałych ponad 40000 (czyli ponad 10 razy więcej!) nie protestowało!
@Marcin: czemu nie dostrzegasz tych co nie protestowali??? Nie chcesz czy nie umiesz odejmować??
O jakich kobietach on mówi? Znam kilkadziesiąt tutejszych kobiet i wszystkie płaczą nad chęcią mordowania ich i ich już istniejących rodzin.
To już było trzydzieści lat temu- władza absolutna jedynie słusznej partii. Trzydzieści lat wolności i znowu życie pod dyktaturą absurdów.
Sergiusz W…….J
W naszym kraju nie ma zgody na panowanie kleru i PiS.Panie Muszyński-milcz pan.
5 osób to już masowe protesty. Po prostu fala protestów.