Gmina potwierdza, że w ostatnim czasie do PSZOK-u trzeba było stać w kolejce. W związku z tym wprowadzono nowe regulacje.
- W celu usprawnienia działania punktu wszystkie osoby chcące zostawić tam odpady powinny je najpierw posegregować - radzi wicewójt Marcin Kania. Teraz na teren PSZOK-u może wjechać tylko jeden samochód, a wjazd ostatniego pojazdu jest możliwy najpóźniej 30 minut przed zamknięciem punktu. Zapytaliśmy firmę Jarper, obsługującą lesznowolski PSZOK, dlaczego mieszkaniec nie mógł zostawić w punkcie wszystkich odpadów.
- O tym, które odpady są przyjmowane bezpłatnie decyduje gminny urzędnik, który w każdą środę i sobotę jest obecny na PSZOK-u - mówi Jarosław Perzyna, właściciel Jarpera. Leszek Kilanowski, kierownik gminnego referatu gospodarki odpadami komunalnymi zaznacza, że o tym które odpady są przyjmowane na PSZOK decyduje regulamin.
- Trudno szyby pochodzące ze starej szklarni traktować jako odpad komunalny - mówi. - Co do węży ogrodniczych, to nie czepiamy się jak ktoś oddaje jeden wąż. Jeśli jednak dochodzą do tego inne problematyczne odpady to ich bezpłatnie nie przyjmujemy. Wszystko rozbija się o koszty, bo później za te odpady muszą zapłacić wszyscy mieszkańcy.TW
0 0
Łatwiej do lasu niż do pszoka, taka to reforma działa
0 0
Brawo Panie Kania, Brawo Pani Batycka-Wąsik robicie kpinę z tej Gminy i z siebie...
0 0
A potem wszyscy zdziwieni, że tyle śmieci w lesie albo na łąkach. A kto wtedy musi się zająć tym śmieciem? Właściciel terenu?
0 0
No, i to są właśnie śmieci, z takimi tematami ludzie nie potrafią sobie poradzić. Kiedyś jak były inne warunki korzystania z firm zajmujących się wywózką śmieci to pakowało się w kosz i z głowy. A dzisiaj? Jak ktoś słyszy, płacąc 30 czy 40 zł/osobę miesięcznie, że ma za wywóz takiej frakcji zapłacić ekstra 1000 zł to co robi? - "do lasu"? Z wszystkimi segregowalnymi rzeczami można sobie poradzić, choć dziś ciężko znaleźć skup szkła czy makulatury, ale nie dość, że płacimy piekielnie wysokie stawki za frakcje posegregowane to jeszcze jest problem z prawdziwymi śmieciami a ostatecznie te trafiają gdzie? ....
0 0
– Trudno szyby pochodzące ze starej szklarni traktować jako odpad komunalny – mówi. – Co do węży ogrodniczych, to nie czepiamy się jak ktoś oddaje jeden wąż. ....Logika kier. Kilanowskiego powala. Czy sie rózni szyba od szyby? I cóż z tego że ze szklarni :)
0 0
W Konstancinie jak chłopakom da się na dobrą flaszkę to nawet Łódź podwodną przyjmą ;)
0 0
Po to właśnie są urzędasy w tym kraju. Żeby sprawdzać i mówić jakie obywatel śmieci może wyrzucić a jakich nie, 2 dni w tygodniu w określonych godzinach.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piasecznonews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz