PIASECZNO Mimo iż w Piasecznie nie brakuje ścieżek rowerowych, niektórzy amatorzy jednośladów szczególnie upodobali sobie… lekkoatletyczną bieżnię na Stadionie Miejskim GOSiR’u
W ostatnim czasie cykliści często przeszkadzają tam swoją jazdą trenującym biegaczom.
– Na zwracanie uwagi reagują agresywnie – mówi Wiesław Paradowski ze Stowarzyszenia Kondycja. – Nie wszyscy chyba rozumieją, że bieżnia lekkoatletyczna to nie tor kolarski!
A co na to Gminny Ośrodek Sportu i Rekreacji?
– Ten problem występuje praktycznie od samego początku – przyznaje Katarzyna Kondraciuk, Starszy Inspektor ds. rekreacji w Gminnym Ośrodku Sportu i Rekreacji w Piasecznie. – Niektórym wydaje się, że skoro jest to obiekt gminny, to mogą z niego korzystać jak chcą. Zresztą nie tylko rowerzyści. Po bieżni jeżdżą też rolki, hulajnogi, chodzą panie z kijkami od nordic walking, a nawet „testowane” są wózki inwalidzkie. To wszystko jest niezgodne z regulaminem obiektu i przede wszystkim stwarza niebezpieczeństwo dla osób prawidłowo korzystających z bieżni. Jako GOSiR walczymy z takimi zachowaniami.
A co to przeszkadza? Nie mówię o baranach stwarzających zagrożenie. To chyba jest po to aby używać? Czy lepiej aby stało puste?
Nie było ścieżek rowerowych to był płacz, ze nie ma. Są ścieżki – rowerzyści jeżdżą po ulicach, po bieżni 😀 ale nie po ścieżkach . A spróbuj zwrocić uwagę hrabiemu, który zamieszkał tu przed kilku lat – najpierw pokaze ci srodkowy palec, obrzuci ci inwektywami , następnie wpuści swojego Brajana żeby po bieżni lekkoatletyczne pojeździł swoim bmx, a co, nie może?
Jaka walka takie wyniki, gdzie jest gospodarz obiektu?
Jaka walka takie wyniki, gdzie jest gospodarz obiektu??
Czemu redakcja nie pozwala komentować tego artykułu??? Dwa razy próba i nic nie ma. Cenzura????