Dotychczas oszuści głównie wykorzystywali metody na tzw. "wnuczka", "policjanta" czy też "pracownika CBŚ". Czas pandemii sprawił, że to internet staje się najpotężniejszą bronią w rękach oszustów, którzy właśnie tę sferę obrali sobie obecnie do niecnych działań.Jak niebezpieczny jest kontakt z nieznajomymi w internecie, i że może on doprowadzić do straty ogromnych sum pieniędzy przekonał się mieszkaniec powiatu piaseczyńskiego, który zmanipulowany przez oszustów stracił ponad 300 tysięcy złotych.Przestępcy nakłaniają swoje potencjalne ofiary do zainwestowania pieniędzy, mamią wysokimi zyskami bez ryzyka i strat. Proponują swoją pomoc, indywidualną opiekę, zawsze pozostają do dyspozycji. Zalecają instalacje specjalnych oprogramowań na swoich komputerach bądź smartfonach, które mają być pomocne przy dużych inwestycjach. Nie dajmy się zmanipulować bo wszystko co tak piękne i doskonałe może przyprawić nas o ból głowy.
0 0
A G prawda, piszący artykuł kompletnie się nie zna. Radzę poczytać Niebezpiecznika. To jest wyłudzenie „na pracownika bank”.
0 0
i żadnym specjalnym programem, tylko ogólnodostępnym programem służącym do udostępniania ekranu... Radzę się bardziej przyłożyć do pisanych treści, a nie pisać bzdur czy też zajmować się moderacją niewygodnych komentarzy...
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piasecznonews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz