Syreny milczały! Nasze samorządy uczciły Smoleńsk ciszą

15

POWIAT Wczoraj piaseczyńscy włodarze zapowiadali uruchomienie syren, które miały uczcić 12. rocznicą katastrofy smoleńskiej. Ostatecznie jednak narodową tragedię uczczono… ciszą

Wczoraj starostwo powiatowe w Piasecznie poinformowało, że o godz. 8:41 na terenie całego województwa mazowieckiego uruchomione zostaną syreny alarmowe wchodzące w skład powiatowych i miejskich systemów ostrzegania i alarmowania.
– Będzie to trening systemu wczesnego ostrzegania towarzyszący upamiętnieniu 12. rocznicy Katastrofy Smoleńskiej – zapowiedziano.
Informacja ta wywołał dużo kontrowersji. Wiele osób uznało, że używanie syren, szczególnie w obliczu toczącej się wojny na Ukrainie może być stresujące dla przebywających u nas uchodźców.
– Przecież ci ludzi przy dźwiękach takich syren opuszczali swój kraj – podnosi jedna z naszych Czytelniczek. – Taki sposób uczczenia katastrofy smoleńskiej jest wyrazem braku empatii.
Cześć mieszkańców zaczęła się domagać od naszych władz samorządowych, by zbojkotowały nakaz i nie uruchamiały syren.
– Gdybyśmy mogli to byśmy zrezygnowali – odpowiadała wiceburmistrz Piaseczna Hanna Kułakowska-Michalak. – Nasze syreny uruchamiane są centralnie – dodała i podkreślała, że „syreny alarmowe w gminie Piaseczno uruchamia wojewoda”.
Jak jest naprawdę? Tego póki co nie wiemy. Wiemy natomiast, że syreny rano nie zawyły.
– Używanie syren systemu ostrzegania ludności przed zagrożeniami nie służy do manifestowania niczego, dlatego na terenie powiatu piaseczyńskiego moją decyzją była dziś CISZA! – poinformował starosta piaseczyński Ksawery Gut. – Od zawsze minutą ciszy czcimy pamięć o ludziach.

15 KOMENTARZE

  1. Szkoda. Liczyłem na to, że usłyszę syreny. Byłem ciekaw czy dobrze będzie słychać w odległości 2.5 km od centrum. Może warto zrobić taki test nawet nie łącząc go z polityką w bliskim terminie. Łączenie syren z polityką (tu konkretnie Smoleńskiem) to duża przesada. Ale przetestować należy. Była okazja. Przykro że polityka psuje okazję.

  2. Jesli przykladowo jadac pijany potrace jakas samotna matke i jej dziecko … ktora byla przykladowo 100 razy lepsza osoba niz kazdy z nich … ona wraz dzieckiem umrze i osieroci dwojke dzieci bez juz wczesniej zmarlego ojca to tez bedziemy robic uroczystosci ? wypadki sie zdarzaja. zlo sie zdarza. Glupota. Powinnismy codziennie wiec sie zbierac i wspominac smierc kogos dobrego. Dzis dzien jak kazdy inny. A ile kangurow zginelo podczas pozaru w Australii …

  3. ” Używanie syren systemu ostrzegania ludności przed zagrożeniami nie służy do manifestowania niczego, dlatego na terenie powiatu piaseczyńskiego moją decyzją była dziś CISZA! – poinformował starosta piaseczyński Ksawery Gut. – Od zawsze minutą ciszy czcimy pamięć o ludziach.”
    W takim razie wnioskuję, że 1 sierpnia o godz. 17.00 pamięć o Powstaniu uczcimy ciszą w Piasecznie.

  4. Brawo Panie Starosto, Brawo!!! Decyzja w punkt. Nie potrzeba wycia syren, żeby pamiętać o tej tragedii… To był poroniony pomys l. Jeszcze raz BRAWO.

    • Chyba by nie wyły, bo pamięć zmarłych czci się ciszą, a żałobę obchodzi się przez rok. To co się wyprawia co miesiąc od ponad 10 lat to cyrk i kpina.

      • Ja myślę, że syreny zawyłyby i jeszcze próbowano zwalić to wszystko na PIS. Może przypomnę jak wykorzystywana jest śmierć prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, gdzie przed jego śmiercią PO podczas wyborów nic nie chciało mieć doczynienia, a jak został zamordowany przez człowieka, który z PISem nic nie miał do czynienia, to nagle wina PISu i TVPinfo.

  5. Czy z decyzji podjętych przez nasze władze samorządowe wynikać również będzie to, że 1 sierpnia w rocznicę wybuchu powstania warszawskiego, ze względu na przebywających w naszej gminie i powiecie mieszkańców Ukrainy, nie zostaną uruchomione syreny alarmowe? Czy redakcja mogłaby się tego dowiedzieć?

  6. Czy autorzy niektórych komentarzy nie pamiętają, że w katastrofie smoleńskiej w 2010 r. zginęli Polacy różnych opcji politycznych, a nie tylko jednej? A może warto by to sobie przypomnieć?

  7. Dodam że PO pluje nawet na ofiary katastrofy, pochodzące z właśnie PO. Tyle z podsumowania. Społeczność Piaseczna widać ma coś wspólnego z częścią Rosjan mających zlasowane mózgi. Efektem takiego podejścia jest ciągła nienawiść do ludzi chcących upamiętnić ważne wydarzenie. Co to jest ta minuta syreny. Codziennie przecież wyją strażackie co najmniej 3 minuty, by wezwać do głupiej kolizji na drodze. Wstyd panowie.

Skomentuj kata Anuluj odpowiedź

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię