Stara Plebania główną siedzibą nowego muzeum
Już wiadomo, że Muzeum Piaseczna swoją główną siedzibę będzie miało w budynku Starej Plebanii. Modernizacja, a właściwie rekonstrukcja plebanii wybudowanej w latach 1800-1803 trwa nieprzerwanie od 2017 roku i jest to chyba najbardziej pechowa inwestycja w historii gminy Piaseczno. Mimo licznych perturbacji związanych m.in. z problemami technicznymi, nierzetelnymi budowlańcami oraz konserwatorem zabytków budynek jest już prawie gotowy. Gmina jest obecnie w trakcie procedury przetargowej, która wyłoni ostatniego - miejmy nadzieję - wykonawcę. Ma on doprowadzić plebanię do stanu deweloperskiego oraz wykończyć łazienki. Te prace powinny zakończyć się jeszcze w tym roku, chociaż znając wcześniejsze problemy z tym obiektem niczego nie można być pewnym.
Ruszył remont Poniatówki
Kilka tygodni temu, po latach przygotowań, wystartował wreszcie remont Dworku Poniatówka w parku miejskim. Jakiś czas temu w budynku wykonano prace konserwatorskie, odkrywając cenne polichromie. Potem powstał projekt, opracowany przy współpracy z konserwatorem zabytków. Obecnie realizowane są prace wewnątrz budynku. Drewniane i metalowe detale mają zostać zdemontowane i trafić do renowacji w specjalistycznych pracowniach. W dalszej kolejności zostaną usunięte tynki zewnętrzne. Koszt prac ma wynieść 6,7 mln zł. Renowacja powinna potrwać około dwóch lat, oczywiście o ile nie pojawią się nieprzewidziane okoliczności.
- Przy zabytkowych obiektach zawsze zakładamy pewien margines, bo nigdy nie wiadomo, co wykonawca odkryje podczas prac - mówi burmistrz Daniel Putkiewicz. - Ważne natomiast, aby mieć docelową wizję danego miejsca, a my taką wizję mamy - zapewnia. Budynek Poniatówki ma być w przyszłości filią Muzeum Piaseczna. Oprócz kawiarni ma mieścić się w nim odtworzony pokój starosty Franciszka Ryxa oraz pokój hrabiny Cecylii Plater-Zyberkówny.
Trzecim elementem będzie Dom Zośki
Kolejną filią Muzeum Piaseczna na być Dom Zośki w Zalesiu Dolnym. W drewnianym, znajdującym się kiepskim stanie, kupionym przez gminę pięć lat temu budynku wychowywał się słynny "Zośka", czyli Tadeusz Zawadzki - komendant Grup Szturmowych Szarych Szeregów, uczestnik Akcji pod Arsenałem, jeden z bohaterów książki Aleksandra Kamińskiego "Kamienie na szaniec". W urokliwym domu ma powstać ekspozycja dotycząca rodziny Zawadzkich i Szarych Szeregów. Gmina przygotowała dokumentację budowlaną, a w tej chwili przygotowuje dokumenty do przetargu, który powinien zostać ogłoszony do końca kwietnia. Renowacja budynku powinna zacząć się jeszcze w tym roku (oczywiście, jeśli uda się wyłonić wykonawcę) i potrwać około 2 lat.
Kolejka partnerem muzeum
Niejako czwartym filarem rodzącego się muzeum ma być kolejka wąskotorowa, a więc największa atrakcja turystyczna Piaseczna.
- Niedawno podpisaliśmy z Piaseczyńsko-Grójeckim Towarzystwem Kolei Wąskotorowej, administrującym majątkiem kolejki, 10-letnią umowę użyczenia, która otwiera zupełnie nowe możliwości - poinformował burmistrz Daniel Putkiewicz. Wcześniej umowy takie były zawierane na rok. Dłuższe użyczenie oznacza, że towarzystwo może ubiegać się o środki zewnętrzne, które będzie można przeznaczyć na poszerzenie wachlarza usług związanych z turystyką czy zainwestować w infrastrukturę (na remont czeka chociażby zabytkowy parowóz). Ciekawą przestrzeń muzealną, ale też edukacyjno-warsztatową można by stworzyć też na terenie zlokalizowanej w centrum miasta zabytkowej stacji.TW
0 0
„Trwają przygotowania do utworzenia Muzeum Piaseczna”
===================================
Ta rudera na fotce jest w sam raz, bo doskonale obrazuje ciągłą i nieustającą kondycję Piaseczna.
„Trzecim elementem będzie Dom Zośki”
========================
Pomiędzy elementami zwiedzający plebs będzie się przemieszczać furmankami, a dla elity będą powozy. Niestety, konie zaprzęgnięte w te pojazdy będą po drodze podobnie popierdywać i wydalać. No ale zawsze to bardziej elegansio powozem pod dom Zośki zajechać.
„czwartym filarem rodzącego się muzeum ma być kolejka wąskotorowa, a więc największa atrakcja turystyczna Piaseczna”
==============================
Największa atrakcja..., no kuźwa, ręce i nogi....
„(…) A syf i tryper biegną w krok tuż, tuż,
Gdzie zwykła dorożkarska buda zastąpi wszelkie narkotyki świata,
I gdzie jedyne piękno jest: na zgniłych domkach jakaś, proszę pani, wieczorna, ta tak zwana, ach, poświata,
I to wszystko na tle zupełnej nędzy
W smrodzie u jakiejś gospodyni potwornej wprost jędzy,
W ciągłej niepogodzie, co lepsza jest od słońca,
Bo wtedy wszystko zda się bliskim już, ach, końca -
Tak sobie wyobrażam Piaseczno, symbol, jako szczyt ohydy,
Jako jakiś Paramount najgorszej małomiasteczkowej brzydy.
A może piękne to jest, ach, miasteczko, ach, i nawet miłe
I niełatwo jest w nim złapać nawet kiłę...
W każdym razie tam przyjacielem być i w tych warunkach
Trudniej jest niż w afrykańskich najpiekielniejszych choćby wprost stosunkach.
Gdy człowiek gębą sra,
A tyłkiem podpatruje obroty gwiazd i mgławic dalekich spirale,
Gdy muzyczka skądiś gra,
A on gdzieś przy powale wydusza miliony pluskwich gniazd,
Gdy beznadziejność dusi jak ohyda i śmierdząca zmora,
Gdy człowiek sobie siebie widzi jako cuchnącego własnym sosem, ach, potwora”
(Stanisław Ignacy Witkiewicz, drobna modyfikacja - Hellraiser)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piasecznonews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@piasecznonews.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz