PIASECZNO Groźna wyrwa w asfalcie znajduje na ul. Pod Bateriami, tuż za delikatesami Pod Dębem na pasie dla jadących w stronę Gołkowa
– Ta dziura jest głęboka i może stanowić poważne zagrożenie – alarmują kierowcy. – Była zabezpieczona jakimś pachołkiem, ale teraz po nim nie ma już śladu.
Fragmenty plastików walające się po jezdni świadczą o tym, że już niejeden kierowca uszkodził w tym miejscu swoje auto.
– Takie uszkodzenie jezdni może nie tylko spowodować poważną awarię samochodu, ale także doprowadzić do wypadku – zwraca uwagę jeden z naszych Czytelników.
Zorganizowałbym debatę na temat tej dziury w Programie Pierwszym TVP, gościem obowiązkowo musi być Piotr Lisiewicz, chuligan z Gazety Polskiej. Klimat, jeśli to będzie na żywo w sobotę gdzieś około 22, oczywiście debata poprzedzona filmem dokumentalnym badającym w jako sposób to powstało. Oraz proszę państwa, idąc od skrzyżowania Chyliczkowska/Armii Krajowej w kierunku najwyższego budynku w Piasecznie: Dlaczego w pewnym momencie wydeptanej ścieżki pojawiają się trzy betonowe płyty? Po co one, skoro ścieżka jest wydeptana? Kiedy powstały? Czy istniały w roku 2002? Ciekawe, co powie na to Piotrek Lisiewicz. Zapraszam państwa serdecznie.
Ja bym zaprośił eksperta Donalda Tuska,debata byłaby bardziej merytoryczna…POprawa sytuacji gwarantowana.
na Sienkiewicza też urocza dziura, tylko że ją pielęgnowano od lat