W spalonym domu nadal śpią bezdomni?

1

PIASECZNO – Z komina turkusowego domu przy ul. Kniaziewicza 17 unosi się dym – zaalarmował nas kilka dni temu jeden z czytelników. – Wygląda na to, że w środku wciąż przebywają ludzie. W końcu dojdzie tam do jakiejś tragedii


O zabytkowym, zdewastowanym domu pisaliśmy w połowie stycznia. Już wówczas docierały do nas sygnały, że w środku koczują bezdomni. Na miejsce kilka razy wzywano straż miejską.
– Rzeczywiście, podejmowaliśmy w tym miejscu interwencje – przyznał wówczas Mariusz Łodyga, komendant formacji.
Niedługo po tym, jak zainteresowaliśmy się sprawą, w budynku wybuchł pożar. Płomienie strawiły część dachu i piętra drewnianego zabytku (wcześniej gmina poinformowała jego właściciela o ewentualnej odpowiedzialności karnej związanej z dewastacją budynku oraz grożących mu z tego tytułu sankcjach).
W tej chwili turkusowy dom znajduje się w jeszcze gorszym stanie niż kilka miesięcy temu. Mimo to wszystko wskazuje na to, że nadal ktoś w nim mieszka. Z naszych informacji wynika, że budynek w ostatnim czasie zmienił właściciela. – Być może to, co się tam teraz dzieje, jest mu na rękę… – zastanawia się jeden ze strażników miejskich. – W każdym razie to własność prywatna, więc skoro właściciel nie zgłasza problemu, mamy ograniczone pole manewru.

TW

1 KOMENTARZ

  1. Wiele razy spaceruje koło tego domu. Piękny jest. To rzadka zabudowa. Drugi podobny stoi trochę dalej ale jest zamieszkany i zadbany. Szkoda że żaden z właścicieli nie chciał utrzymać go i wziąć dotacje na jego remont czy coś. Nowy właściciel bardziej zapewne jest zainteresowany ziemia niż domem. A że zabytkowy to go rozebrać sam nie może. Więc na rękę mu pożar czy inne dewastacje, które doprowadza do konieczności jego wyburzenia ☹️ Przykre

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię