PIASECZNO/ TARCZYN Policjanci z wydziału kryminalnego z Piaseczna podczas jednej służby zatrzymali trzech mężczyzn – jednego w związku z włamaniem i kradzieżą i dwóch, którzy nie zatrzymali się do kontroli drogowej i próbowali uciekać. Tego samego dnia funkcjonariusze z Tarczyna zatrzymali 37-latka, który groził pozbawieniem życia trzem kobietom.
Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego z Piaseczna, którzy na co dzień prowadzą poszukiwania osób ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości, w ciągu jednej służby zatrzymali trzy osoby. Najpierw wpadł 27-latek poszukiwany w związku z włamaniem i kradzieżą. Jak wynika z policyjnych ustaleń, 16 stycznia mężczyzna nocą włamał się do firmy, w której był zatrudniony. Do wnętrza dostał się po przebiciu ścianki z kartongipsu. Jego łupem padło 30 000 złotych.
Kolejne zatrzymanie miało miejsce w Zielonce, gdzie podczas służby funkcjonariusze zwrócili uwagę na mężczyzn przebywających w zaparkowanym nissanie na jednej ze stacji paliw. Mimo użytych sygnałów świetlnych i dźwiękowych kierowca pojazdu podjął próbę ucieczki. Po przejechaniu około 200 metrów, porzucił on pojazd i kontynuował ucieczkę pieszo.
Pasażer nie zdołał zbiec. 41-letni obywatel Ukrainy został zatrzymany, a po pościgu pieszym, w ręce piaseczyńskich kryminalnych wpadł również kierowca, którym okazał się 33-letni mieszkaniec Wołomina. W ich pojeździe policjanci ujawnili środki odurzające. Ta sprawa ma charakter rozwojowy. W tym samym czasie policjanci z komisariatu w Tarczynie zatrzymali 37-latka, który groził zniszczeniem mienia oraz pozbawieniem życia wobec trzech kobiet. W tej sprawie został już zastosowany środek zapobiegawczy w postaci dozoru oraz zakazu zbliżania się do wskazanych osób.
AB