- Nie ma nawet gdzie poinformować o tej fatalnej wodzie - dodaje jeden z czytelników, w rozmowie telefonicznej. - Nigdzie nie można się dodzwonić.
- Woda w Baniosze wolna od bakterii może i tak ale czy wolna od chloru i osadów? - pyta retorycznie nasza Czytelniczka Magdalena, przysyłając zdjęcie szklanki wypełnionej mętną cieczą. - Śmierdzi niemiłosiernie i wygląda jak popłuczyny z kanalizacji - dodaje kobieta.
Skąd tak fatalna jakość wody? Tego się dziś nie dowiemy. Mimo zapewnień Sanepidu o braku skażenie bakterią z pewnością większość mieszkańców Baniochy nie zaryzykuje spożycia tego, co aktualnie płynie z kranu.Adam Braciszewski
czytaj też:http://piasecznonews.pl/znamy-wyniki-badan-wody/
0 0
Stacja z której dostajemy wodę powinna być wyremontowana 10lat temu,tak powiedział mi nieoficjalnie pracownik zgk Gora Kalwaria,ale standardowo nie ma pieniędzy.Stąd te ciągłe wyłączenia wody i wątpliwa jakość wody.Niestety,jak można się domyśleć,stoi za tym odpowiedzialność włodarzy,zmuszają pracowników ZGK do siedzenia cicho.
0 0
Problem rdzy z kranu powrócił! Po rozmowie z sąsiadami wiem, że połowa Baniochy ma "whisky" w kranach. Niestety wiem też, że mało kto to zgłasza do ZGK-u bo szkoda czasu na wysłuchiwanie wykrętów, a i często telefony w tej firmie są głuche. Ludziska proponuje zainteresować tym tematem UOKiK, bo jak woda niezdatna do picia to powinna być tańsza lub darmowa!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piasecznonews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz