- Radni dostali to pismo we wtorek, więc chcielibyśmy się najpierw spotkać, przedyskutować tę kwestię i przedstawić wspólne stanowisko - argumentowała przewodnicząca. - Zapewniam, że rada miejska podejmie w tej sprawie czynności w granicach obowiązującego prawa.
O skomentowanie sprawy nie pokusił się także burmistrz Konstancina, który poinformował tylko, że gmina nie wycofa z sądów spraw przeciwko bankom, które mają być - zdaniem gminy - winne utraty pieniędzy.
- Prokuratura stoi na stanowisku, że podejrzany przyczynił się do wyrządzenia szkody gminie nieumyślnie - podkreśla rzecznik Prokuratury Regionalnej w Łodzi Krzysztof Bukowiecki. - Kazimierz J. nie przyznał się do winy. Złożył natomiast obszerne wyjaśnienia, które będą teraz weryfikowane - dodaje.
Prokurator Bukowiecki podkreśla, że wobec burmistrza Konstancina nie zastosowano środków zapobiegawczych.
- Materiał dowodowy jest niemal kompletny, do przesłuchania pozostał tylko jeden świadek - wyjaśnia rzecznik prokuratury regionalnej. - W związku z tym nie mieliśmy obawy, że podejrzany podejmie próbę mataczenia.
Kilka miesięcy temu zarzuty w sprawie wyprowadzenia 5 mln zł z gminnej kasy usłyszał były skarbnik Dariusz L.TW
0 0
Skoro prokurator nie postawił zarzutów bankom, to po co trwać i wydawać publiczne pieniądze na pseudo kancelarie prawnicze. Skoro dano, ułomnie, dyspozycje do banku, to jaka jest wina banku. Kochana rado miejska to wy stworzyliście nieomylność Janczuka i jego styl działania. Jeszcze macie prawie 2 lata na pobieranie diet. Powodzenia.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piasecznonews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz