Jak pozbyć się sołtysa Jana Dąbka?

17

PIASECZNO Radni uchwalili nowy statut sołectwa Józefosław. Zmienił się w nim tryb przeprowadzania wyborów na sołtysa. Teraz nie będą odbywały się one na zebraniu wiejskim, a przy urnach, podobnie jak wybory samorządowe czy do parlamentu. Tajemnicą poliszynela jest, że radnym chodzi o zmianę sołtysa Józefosławia, którym od 1994 roku jest Jan Adam Dąbek


Józefosław to najliczniejsze sołectwo w gminie Piaseczno, w którym zameldowanych jest około 8 tys. osób. Sołtysem Józefosławia, nieprzerwanie od 26 lat, jest Jan Dąbek – kontrowersyjny samorządowiec, były starosta piaseczyński, obecnie wójt Prażmowa. Od dawna jest on solą w oku nie tylko radnych z Józefosławia, ale także wielu osób związanych z piaseczyńskim samorządem. Już cztery lata temu robili oni wszystko, aby odwołać Jana Dąbka z funkcji sołtysa. Jego konkurentką była wówczas Anna Czerwieniec, inicjatorka powstania stowarzyszenia Pomysł na Józefosław. Jan Dąbek zdecydowanie ją jednak pokonał, zdobywając dwa razy więcej głosów.

Żarty się skończyły

Podczas ostatniej sesji rady miejskiej pod obrady trafił statut sołectwa Józefosław, określający m.in. nowy tryb wyboru sołtysa.
Wnioskowała o to komisja statutowa, ale też radni z Józefosławia – informuje Arkadiusz Czapski, sekretarz urzędu. – Jest to projekt pilotażowy. Jeśli się przyjmie, wprowadzimy go także w innych dużych sołectwach.
Sekretarz Czapski podkreśla, że przygotowanie wyborów sołtysa Józefosławia w nowej formule będzie pracochłonne. A czy będzie też kosztowne?
– Moim zdaniem nie – mówi Arkadiusz Czapski. – Trzeba będzie na pewno wydrukować kilka tysięcy kart do głosowania i zapłacić członkom sołeckiej komisji wyborczej (7-11 osób – przyp. red.).
Z kolei burmistrz Daniel Putkiewicz podkreśla, że głosowanie na sołtysa w lokalu wyborczym z zachowaniem reżimu sanitarnego (podobnie odbywały się ostatnio wybory prezydenckie) będzie bezpieczniejsze od zebrania sołeckiego, w którym może wziąć udział do kilkuset osób stłoczonych na niewielkiej powierzchni.

Jan Dąbek: to ostatni etap upolityczniania samorządów

Zapytaliśmy przewodniczącego rady miejskiej Piotra Obłozę, który jest jednocześnie członkiem komisji statutowej, jakie jeszcze powody zdecydowały o zmianie trybu wyboru sołtysa Józefosławia.
– Jesteśmy zdania, że sołtysa Józefosławia powinna wybierać większa reprezentacja mieszkańców niż 300 osób, jak było to ostatnim razem – mówi Piotr Obłoza. – Mając większe poparcie społeczne, jego pozycja automatycznie będzie silniejsza, będzie on rzeczywistym reprezentantem lokalnej społeczności. Chcemy też, aby w wyborach brały udział tylko osoby mieszkające na terenie Józefosławia (na zebraniu sołeckim nikt nie sprawdza tożsamości głosujących – przyp. red.). Jeśli taki sposób wyborów się przyjmie, będziemy chcieli wprowadzić go także w innych dużych sołectwach, w tym w Zalesiu Górnym.
A co o zmianie sposobu wyboru sołtysa sądzi Jan Dąbek.
– To ostatni etap upolityczniania samorządów – mówi. – Mieszkańcy nie będą głosowali na kandydatów, tylko na partie, jak ma to miejsce w wyborach samorządowych czy do sejmu. Nie wiem jeszcze, czy w ogóle stanę do tych wyborów. Muszę to przemyśleć i przedyskutować z moją radą sołecką.
Wybory na sołtysa Józefosławia odbędą się jesienią. Miejsce, dzień i kalendarz wyborczy określa burmistrz Piaseczna.

TW

17 KOMENTARZE

  1. Nie łatwiej jest podjąć uchwałę o likwidacji tych lipnych sołectw.
    A jak wyczyścić Pana Arkadiusza Czapskiego,za to że tyle lat miesza w samorządzie gminnym.

  2. Anna Czerwieniec małżonka Wiceburmistrza Roberta Widza (wtedy radnego Józefosławia) przegrała ostatnie wybory na Sołtysa to teraz radni z Józefosławia szukają innego sposobu na swoją wygraną.

  3. Pan Arkadiusz Czapski mieszka w gminie Prażmów, głosuje w gminie Piaseczno, a 26 lat okupuje stanowisko. Może Pana Czapskiego trzeba odwołać?

  4. Pan Widz na stanowisku zastepcy burmistrza dobrze się miewa. Trzyma wszystkie inwestycje pod swoimi skrzydłami. Wieksza kase z budzetu wydaje na Józefosław, większe pole ma jak pan soltys , i jeszcze malo. Wstyd….to inni soltysi też mają się czuć zagrożeni!!! Tylko patrzeć jak radni będą uchwalac kolejne solectwo. Bo może soltys jest za dobry dla mieszkańców a nie dla obecnej władzy???

  5. „ To ostatni etap upolityczniania samorządów. Mieszkańcy nie będą głosowali na kandydatów, tylko na partie, jak ma to miejsce w wyborach samorządowych czy do sejmu. (Jan Dąbek)
    =================================
    Partia czy szemrana lokalna koteria – jakaż różnica?
    Podejrzewam, że taka, jaka występuje pomiędzy łajnem a gównem.

  6. Jak pozbyć się sołtysa Jana Dąbka?
    Sołtysa pewnie można się jakoś pozbyć. Doświadczenie pokazuje, że z Dąbkiem będzie znacznie trudniej 😉

  7. Tak czy inaczej i tak Janek da radę.W osiągnięciach samorządowych, przez najbliższe lata, nikt go nie pokona. Jego moc polega na tym, że jest ” kontrowersyjny” czyli samodzielny a przy tym skuteczny.

  8. Na miejscu radnych, to bym tak nie klaskala z radosci, bo kto mieczem wojuje ten od miecza ginie. Nie bardzo rozumie, czemu soltys Wam przeszkadza. Najlepiej przylaczcie sie do miasta i problem z glowy. Co to za wieś?????

  9. Sołtys wystąpił przeciw planom Gminy, w przeciwieństwie do Radnych (Katarzyna Krzyszkowska-Sut, Robert Widz), którzy przyjmowali wszystko z dobrodziejstwem inwentarza.
    To Sołtys Jan Adam Dąbek był po stronie mieszkańców, gdy powiedzieli; NIE dla PSZOK, NIE dla betoniarni, Nie dla gęstej zabudowy Józefosławia (Józefosław, jako jedyna wieś w Polsce, złożyła niewiarygodną ilość podpisów pod wnioskami do MPZP), NIE dla nieprzemyślanego ronda przy szkole na ul. Kameralnej; Sołtys w tej sprawie poszedł aż do telewizji.
    Tak, Sołtys jest kontrowersyjny, bezpośredni, niewygodny i umie stanowczo powiedzieć NIE, posiada ogromną wiedzę i doświadczenie, niejednokrotnie to udowodnił, chociażby teraz przy próbie „odwołania sołtysów przez COVID-19”.
    Na ostatnich wyborach Sołtysa zdobył ok 300 głosów, ale to „za mało żeby reprezentować wieś” prawda?
    Oto odpowiedź dlaczego chcą się go pozbyć. SOŁTYS JEST NIEWYGODNY!

  10. Pan JAD powinien w końcu dać sobie spokój i dobrowolnie zrezygnować z sołtysowania w Józefosławiu. Pełniąc dodatkowo funkcję wójta w Prażmowie, siedząc na zwolnieniach lekarskich i jeszcze sterując swoją partią pod szumną nazwą „Nasza Gmina – Nasz Powiat” nie można pracować dobrze i efektywnie dla społeczności Józefosławia. On tak w ogóle to chciałby być sołtysem całego powiatu piaseczyńskiego – przez pewien czas był i potem wyszło w jakiej kondycji (zwłaszcza finansowej), zostawił powiat. Gdzie on nie rządził, gdzie nie był aktywnym samorządowcem tam mu w końcu dziękowano za współpracę. Teraz uczepił się Prażmowa i jakoś nie widać aby miał receptę na dalszy rozwój gminy, ale cóż z pomocą swoich radnych-bezradnych wszystko się przepycha. Dziwię się że mieszkańcy Józefosławia trzymają go jako sołtysa, ale na to może być tylko jedno wytłumaczenie: na wybory sołeckie chodzą tylko ci co Dąbka znają czyli jakieś 5% mieszkańców miejscowości a pozostałe 95% mieszkańców i słoików wcale o Dąbku nie słyszeli. Zorganizowanie nawet wyborów w nowej formie nie gwarantuje, że frekwencja ruszy z kopyta.

  11. Ale będą jaja jak sołtys wygra w nowych wyborach, a potem wice ten od ul Urbanistów w asyście CBA odjedzie siną dal. Łysy też musi uważać i tyle nie gadać przez telefon.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię