Zamknij

Nowe rondo miało spowalniać ruch. Miało...

09:59, 31.08.2017
Skomentuj
PIASECZNO - Rondo przy poczcie w Zalesiu Górnym zostało źle ulokowane, przez co nie spełnia swojej roli. Jadący do Ustanowa nie muszą zwalniać - krytykuje Mariusz Kowalski.
Mieszkaniec Zalesia przyznaje, że "projekt ronda od początku mu się nie podobał".- Czekaliśmy na jego powstanie, ponieważ zależało nam, aby spowolniło ruch na drodze łączącej Zalesie Górne z Ustanowem. Do tej pory wyjazd z trzech podporządkowanych ulic wiązał się z dużym ryzykiem - tłumaczy pan Mariusz.

Nasz czytelnik przekonuje, że oczekiwania zalesian zostały spełnione tylko połowicznie. - Jadący w stronę centrum Zalesia Górnego muszą nacisnąć pedał hamulca, żeby przejechać przez to skrzyżowanie. Natomiast kierujący się w drugą stronę nie muszą zwalniać, bo pokonują tylko niewielki łuk. Sam to sprawdziłem, da się przejechać przez rondo z 80 km/h na liczniku - mówi zawiedziony Mariusz Kowalski. Jak dodaje, z tego powodu bezpieczeństwo kierowców wyjeżdżających z podporządkowanej ul. Leśnych Boginek po realizacji inwestycji wcale się nie poprawiło.Ksawery Gut z zarządu powiatu, który nadzoruje realizację inwestycji powiatowych, wyjaśnia, że usytuowanie ronda było związane z lokalizacją działek należących do powiatu.- Wykorzystaliśmy nasz grunt do maksimum, inaczej nie mogliśmy wybudować ronda - przekonuje. I nie zgadza się z argumentem mieszkańca Zalesia Górnego, że przebudowane skrzyżowanie nie spowalnia ruchu. - Jest wygięcie jezdni, które wymusza niższą prędkość - uważa.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

DetrytusDetrytus

0 0

Pan Gut, zawsze taki mądry... Tylko za co się nie weźmie to albo w fatalnym terminie powodując jeszcze większe utrudnienia albo po prostu spierd.....i. Nie ma nad nim żadnego szefa który by go pilnował i rozliczał z wykonanej pracy?

10:46, 31.08.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MichałMichał

0 0

Niestety miałem możliwość przyjrzenia się i przeanalizowania całego projektu Ronda wraz ciągiem (jak to nazwano pieszo rowerowym od Pionierów do Ronda). Przedstawione w projekcie rozwiązanie pozostawia wiele do życzenia. Projekt został zatwierdzony przez Starostę niezgodnie z obowiązującymi przepisami, tj. Rozporzadzeniem Ministra Infrastruktury w kwestii znaków i sygnałów drogowych umieszczanych na drodze, a zatem pieniadze wydane na ten projekt (zrealizowany przez firmę która na swoim profilu internetowym chwali się wykonywaniem architektury wnętrz) można uważać za wyrzucone w błoto. Projektant zatwierdzonego rozwiązania - winę ponosi zatwierdzający będący w tym przypadku zarządzającym ruchem, błędnie wrysował w projekt pas ruchu dla rowerów nazywając go ścieżką rowerową (mówią o tym znaki na projekcie). Polskie przepisy określone we wspomnianym Rozporzadzeniu, beace wykładnią projektanta Inżynierii Ruchu nie pozwalają projektować i budować dwukierounkowych pasów rowerowych w jezdni dwukierunkowej. Takie rozwiązanie mozna zastosować tylko jako kontrpas rowerowy w jezdni jednokierunkowej. Jeżeli w kolejnym etapie budowy chodnika dojdzie do realizacji wspomnianego prjojektu to współczuję i rowerzystom i kierowcom..sam dziecku zabronię korzystać z tego rozwiązania bo będize ono stwarzało zagrożenie w zyciu i kierowców i rowerzystów, którzy po naszych ulicach czesto nie jeżdża pojazdami oswietlonymi. Kolejnym rozwiązaniem przyjętym przez projektanta i niestety już zrealziwoanym jest wg. mnie durne usytuwanie nowo oddanej ścieżki rowerowej ktora biegnie tuz przed wiata przystankową...rozumiem że tutaj pierwszeństwo ma większy i szybszy...krzywda niestety będzie dotyczyła zarówno rowerzysty jak i osoby idącej akurat do podjeżdżajacego w zatokę autobusu...pyatnie kto na kogo wpadnie i z jakim impetem...a przecierz można było wiatę postawić bliżej jezdni a ścieżkę odgiąć i poprowadzić za wiata tak aby rowerzysta nie wpadł na pieszego....co za brak wyobraźni...kolejnym rozwiązaniem zrealizowanym na Rondzie jest poprowadzenie przejazdu rowerowego po stronie Ustanowa znikąd...mamy zieleń, kawałek chodnika, przejście i przejazd rowerowy i znowu zieleń...najpierw trzeba zejść z roweru z jezdni aby dostać się na chodnik a później przejechać na druga stronę ulicy...po co...i znowu Pan Gut powie że mieszkańcy chcieli to mają a pieniędzy starczyło tylko na tyle, to przynajmniej częściowo usatysfakcjonujemy mieszkańców..od razu widać brak podejścia inżyniera drogownictwa....Niestety nasze starostwo jak widać w wykonaniu Pana Guta jest skore do forsowania rozwiązań niedopuszczonych przez Polskie przepisy...Panowie troche wyobraźni a może i więcej pieniędzy..nie zawsze co tanie bywa dobre...w waszym przypadku niestety mamy do czynienia z próba zrobienia dobrze a wychodzi do kitu..

12:31, 31.08.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu piasecznonews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%