Ostatnie szlify i rusza przeprowadzka. Finał budowy ratusza w Konstancinie

KONSTANCIN-JEZIORNA W piątek burmistrz ma podpisać z wykonawcą protokół kończący budowę ratusza. Z kilkumiesięcznym poślizgiem ruszyło już przenoszenie magistratu z sześciu budynków w mieście

---

Najpierw pracownicy gminy opuszczą galerię Lima przy Warszawskiej 31. Umowa z właścicielem obiektu obowiązuje do końca maja. Następnie urzędnicy opuszczą w znacznej części wynajmowane pomieszczenia przy ul. Mirkowskiej 39, Warszawskiej 23, Warszawskiej 32, Sobieskiego 5 i Świetlicowej 1. W obecnej siedzibie burmistrza powstanie centrum monitoringu oraz zarządzania kryzysowego, czyli m.in. siedziba straży miejskiej.

Odbiór nowego ratusza ruszył pod koniec minionego roku. Burmistrz Kazimierz Jańczuk powołał 13-osobową komisję, która pomieszczenie po pomieszczeniu oglądała budynek i wytykała błędy lub niedoróbki. W ostatnim czasie okazało się, że w trakcie prac podwykonawców zostały zarysowane szyby w wielkich oknach ratusza. Firma zleciła ich wyszlifowanie (czy udało się to ukończyć, okaże się w piątek). Zagadką pozostaje także, czy nie trzeba będzie poprawiać elewacji. Na klinkierowych cegłach pojawiły się zacieki.- Jeżeli ustalimy, że zabrudzeń nie udało się zlikwidować, dopuszczamy możliwość, by zostały usunięte latem, gdy będzie odpowiednia temperatura. Jeżeli i to nie odniesie skutku, będziemy domagali się wymiany części elewacji - zaznacza burmistrz Kazimierz Jańczuk.

Kiedy już inwestycja była w toku, wyszło również na jaw, że na parterze przewidziano zbyt wiele pomieszczeń usługowych do wynajęcia. Na pewno znajdzie się w nich bank, ale już poczta nie była zainteresowana. Gmina obecnie negocjuje również stawkę czynszu z kancelarią notarialną. Prawdopodobnie pomocy w zagospodarowaniu nadmiaru miejsca na parterze udzieli starostwo. Włodarze Konstancina-Jeziorny tydzień temu zwróciły się do samorządu powiatu o umieszczenie w ratuszu filii wydziałów komunikacji i transportu oraz budownictwa, geodezji i katastru starostwa, w których będzie można załatwić to samo, co w Piasecznie. Gmina zapowiedziała nieodpłatne użyczenie pomieszczeń.Przygotowanie i budowa ratusza trwały w sumie kilkanaście lat. Długo spierano się nad projektem siedziby władz przy oczku wodnym (obok Starej Papierni). Ostatni etap, czyli inwestycja pomiędzy ulicami Piaseczyńską i Kolejową, trwa od nieco ponad 3 lat. Firma, która obecnie kończy prace jest już drugim wykonawcą ratusza, poprzedni porzucił plac budowy. Problemy sprawiły, że łączne koszty inwestycji wzrosły do około 33 mln zł.W ramach budowy ratusza powstała też ul. Kolejowa oraz około 130 miejsc parkingowych.