- Ten krzyż znajdował się w pasie budowanej drogi i kilka miesięcy temu, zgodnie ze wcześniejszymi ustaleniami, został przeniesiony – opowiada pani Agata, mieszkanka Chyliczek. - Myśleliśmy, że na tym sprawa się zakończy. Bardzo się zdziwiliśmy, kiedy teraz drogowcy poinformowali nas, że musimy jednak poszukać dla naszego krzyża innego miejsca...
Proboszcz parafii w Chyliczkach, ksiądz Jacek Sołtyka podkreśla, że obecna lokalizacja krzyża została uzgodniona kilka lat temu.
- Teraz dowiadujemy się, że krzyż trzeba wykopać i usunąć – mówi ksiądz proboszcz. - Podobno dyrekcja Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich naciska, żeby zrobić to jak najszybciej. Lokalna społeczność nie zgadza się na kolejne przenosiny. Krzyż ma ponad 100 lat, ale niedawno został odnowiony więc jest w bardzo dobrym stanie. Jego historycznym przeznaczeniem było, żeby stał w tym miejscu, w którym znajduje się obecnie. Dlatego uważam, że powinien pozostać na obecnym miejscu.
Sołtyska Chyliczek Katarzyna Zaręba przypomina, że krzyż jest zabytkiem.
- W pozostawienie go na obecnym miejscu już zaangażował się jeden z radnych – mówi. - O sprawie wie też burmistrz. My nie zgadzamy się na kolejne przenosiny krzyża. Będziemy pisać zażalenie do MZDW i zbierać podpisy pod protestem.
Rzeczniczka Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich Monika Burdon informuje, że krzyż znajduje się obecnie w tzw. „trójkącie widoczności”, w którym nie może pozostać.
- Od początku ten krzyż miał być stamtąd zabrany. Była o tym mowa już na etapie uzyskiwania decyzji ZRID – mówi. - Osoby mieszkające po sąsiedzku też proszą o jego zabranie. Rozmawiamy z radą parafialną w sprawie przeniesienia krzyża. Nastąpi to po znalezieniu satysfakcjonującej wszystkich lokalizacji.
TW
1 1
A czy betonowe słupy też będą zabrane z "trójkąta"?
2 4
Dobrze, niech zabierają. Nikt go nie chce, jest specustawa to nie będą pytać i zabiorą.
3 4
Miejsce krzyża jest na działce kościoła. To jest droga publiczna.
2 6
Litości. Ten krzyż nie jest nikomu do niczego potrzebny. Już nikt nie praktykuje tej religii.
2 6
Mało jest problemów z tą drogą, to jeszcze miejscowy pleban musiał dorzucić swoje 3 gr. Ile przez niego będzie jeszcze trwała ta przebudowa? Widać za mało ludzie dają na tacę, to się mści teraz na mieszkańcach.
1 6
Gdzie jest krzyż gdzie jest krzyż tu był krzyż a teraz go nie ma gdzie jest krzyż
2 1
Kolejny raz miejscowy proboszcz i jego katoliccy akolici działają przeciwko mieszkańcom i bezpieczeństwu. Coś okropnego. Skończmy w końcu z tym pieprzonym kościołem, który się wtrąca we wszystko. To jest Droga Wojewódzka, a nie Droga Krzyżowa!