Podczas powstania w żydowskiej enklawie stolicy przeciwko niemieckim okupantom i zbrodniarzom została powołana brygada chasydów z Góry Kalwarii. Choć nie mieli szans na zwycięstwo - wybrali opór - zginęli wszyscy, ale ich czyn zapisał się w historii jako symbol odwagi i niezłomności. Powstanie udało się natomiast przetrwać braciom Feliksowi i Mordechajowi Karpmanom z Góry Kalwarii. Obaj już nie żyją, ten pierwszy pozostawił po sobie powstańcze wspomnienia.
Żółte żonkile, złożone u stóp odsłoniętej w ubiegłym roku macewy, to nie tylko znak pamięci - to także symbol oporu wobec zła i solidarności z tymi, którzy zginęli, walcząc o wolność.
Źródło: gorakalwaria.pl
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz