Podniosła uroczystość
Stowarzyszenie z Jazgarzewa od dawna uczestniczy w obchodach świąt państwowych i historycznych rocznic. Zdobywa też wiedzę o Szarych Szeregach, rekonstruuje wykorzystywany podczas powstania sprzęt, ale także wspiera kombatantów - robi im zakupy, pomaga w sprzątaniu, organizuje Wigilie. Grupa krzewi też pamięć o powstaniu, dba o groby powstańców i kultywuje tradycje harcerskie. - Poprzez swoją działalność staramy się uczyć historii młode pokolenie - dodaje Agnieszka Rowińska. Podczas uroczystości na Starym Mieście 14 rekonstruktorów zostało honorowymi członkami batalionu "Zośka". W kościele zjawiło się około 300 gości, wśród których oprócz byłych żołnierzy był także minister Jan Józef Kasprzyk, szef urzędu do spraw kombatantów i osób represjonowanych. W podniosłej przemowie podkreślił on, że rekonstruktorzy to nie aktorzy czy przebierańcy, ale zaangażowani patrioci, kultywujący pamięć o prawdziwych bohaterach.
Kombatanci potrzebowali pomocy
Zbigniew Rowiński podkreśla, że ważną częścią uroczystości było spotkanie z kombatantami. - To oni sami jakiś czas temu poprosili nas, abyśmy pomogli im ze sztandarem - wspomina. - Dzielnie służyliśmy w pocztach sztandarowych, reprezentując batalion na różnego rodzaju uroczystościach. Byliśmy na tyle sumienni, że teraz otrzymaliśmy sztandar na własność.
Przekazanie sztandaru zbiegło się też z 75. rocznicą utworzenia Szarych Szeregów, co dodaje powagi całemu wydarzeniu. - Cieszymy się, że zostaliśmy docenieni - podkreśla Agnieszka Rowińska. - Tym bardziej, że w naszej grupie cały czas przybywa nowych członków, którzy chętnie uczestniczą w żywych lekcjach historii. Planujemy nawet utworzenie nowej drużyny. - Naszym marzeniem jest też wykorzystanie wykupionego przez gminę domu "Zośki" w Zalesiu Dolnym. Moglibyśmy w przyszłości utworzyć tam harcówkę i miejsce spotkań z historią - dodaje Zbigniew Rowiński.Tomasz Wojciuk
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz